Z relacji niemieckich mediów wynika, że pijany ukraiński minister awanturował się na lotnisku we Frankfurcie nad Menem tak długo aż na miejsce nie przyjechali policjanci.
Łucenko oraz jego 19-letni syn postanowili właśnie we Frankfurcie przesiąść się na samolot lecący do Seulu. Niestety, podróz z Kijowa obu panom tak się dłużyła, że na pokładzie samolotu wypili sporo alkoholu i zupełnie stracili nad sobą kontrolę.
Ich zachowanie szybko zwróciło uwagę personelu. Wezwano kapitana samolotu, który uznał, że wpuszczenie Ukraińców na pokład maszyny stanowiłoby zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu. Wtedy zaczęli głośno krzyczeć. Obsługa zaalarmowała policję, która po krótkiej przepychance unieszkodliwiła awanturników.
19-letni syn ministra został zakupyty w kajdanki. Okazało się, że miał ponad 3 promile. Minister widząc co się dzieje, szybko zasłonił się immunitetem dyplomatycznym.
Pijany minister awanturował się na lotnisku
2009-05-06
14:10
Polska ma swojego Jana Rokitę, a Ukraina Jurija Łucenko. Co łączy obu panów? Lubią awanturować się na lotnisku lub pokładzie niemieckiego samolotu. Skandal z udziałem tego drugiego jest o tyle większych, że Łucenko jest aktualnym szefem ukraińskiego MSW, a Rokita jedynie niedoszłym premierem z Krakowa.