Koniec Majdanu? Centrum Kijowa robi się puste

2014-08-09 16:28

Trwa uporządkowywanie Majdanu, na którym dalej wszędzie zalegają stare opony. Nie wszyscy dali jednak za wygraną, w ruch poszły m.in. koktajle Mołotowa.

Kijowski Majdan dalej nieuporządkowany. Wszędzie zalegają stare opony, pozostawione przez demonstrantów barykady: - Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy brali udział w rewolucji. Teraz jednak powoli wracamy do normalności. 80 proc. mieszkańców, z których wielu również było tutaj w czasie rewolucji, nie podoba się jego obecna forma. Powinien zostać uprzątnięty - powiedział w sobotę rano burmistrz Kijowa Witalij Kliczko.

Nie wszyscy jednak odpuszczają. Niektórzy mieszkańcy miasteczka namiotowego znów podpalili opony. W ruch poszły koktajle Mołotowa.

Było bardzo niespokojnie

Przypomnijmy, że jeszcze wczoraj na kijowskim Majdanie było niespokojnie. Wszystko przez barykady, które po rewolucji sprzed pół roku trzeba było w końcu rozebrać. Nie wszystkim się to podobało - na placu wciąż koczowała grupa osób niezadowolonych z sytuacji w kraju. Gdy wczoraj na Majdan przyjechały buldożery, ludzie ci zaczęli podpalać opony. Na policjantów, którzy ochraniali robotników, poleciały koktajle Mołotowa. Sytuację udało się opanować.

Zobacz: Bianka Zalewska - polska dziennikarka ciężko ranna na Ukrainie

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki