Księżna KATE będzie SAMA w WALENTYNKI, bo mąż poleciał na Falklandy bronić IMPERIUM

To trudne chwile dla młodej pary. Zawsze byli nierozłączni, teraz muszą się rozstać. Nie dość, że księcia nie będzie u boku ukochanej w walentynki, to jeszcze misja wojskowa, na którą go wysłano, jest niebezpieczna.

Książę William poleciał na Falklandy, sporne wyspy, które już raz, w 1982 roku, stały się areną krwawego konfliktu Argentyny i Wielkiej Brytanii. W tamtej wojnie przed 30 laty walczył wujek Williama, Andrzej. Teraz najwyraźniej historia zatacza koło. Młody kandydat do korony będzie pilotował śmigłowce. To niebezpieczne zadanie, zwłaszcza że kolejny konflikt między tymi krajami wisi na włosku.

Spór o Falklandy

Wyspy Falklandy na Południowym Atlantyku to terytorium zależne od Wielkiej Brytanii. Jednak Argentyna też rości sobie do nich prawa i nazywa je Malwinami. W 1982 roku między krajami wybuchła 72-dniowa wojna wygrana przez Brytyjczyków.

Ostatnio sytuacja znów stała się napięta w związku ze wznowieniem wydobycia ropy naftowej wokół wysp i odkryciem jej nowych pokładów. Argentyna blokuje swobodny przepływ statków, a Wielka Brytania pręży muskuły, urządzając tam ćwiczenia wojskowe.