Lech WAŁĘSA odpoczywa na FLORYDZIE: O take Floryde walczyłem! - ZDJĘCIA

2012-02-05 15:23

Kiedy pracuję, to pracuję, kiedy jestem ojcem, to jestem ojcem, kiedy kochankiem, to kochankiem - gawędził o sobie Lech Wałęsa (69 l.). Dziś noblista mógłby dodać: "kiedy odpoczywam, to odpoczywam". Były prezydent wygrzewa się bowiem od wielu dni na słonecznej Florydzie.

Amerykanie mówią, że jest to best place to live, czyli najlepsze miejsce do życia. Przyciąga milionerów, gwiazdy kina, zamożnych cudzoziemców. W tym raju na ziemi Wałęsa jest stałym bywalcem od kilku lat. Moczy się wtedy beztrosko jak bobasek w hotelowych basenach, jest honorowym gościem na przyjęciach. No i zarabia dolary na tym, że ktoś chce zjeść z nim kolację.

- O take Floryde zawsze walczyłem - mógłby powiedzieć, zmieniając lekko swoją złotą myśl sprzed lat. I dobrze.

Nasz były prezydent nie ma już tyle sił, żeby "jeździć z siekierą po kraju i ciąć złodziei". Przyszedł czas na życie emeryta.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki