Mariupol. Piekło na Ukrainie! Separatyści zabijają nawet DZIECI

2015-01-25 18:10

Nie ma wątpliwości, że na Ukrainie toczy się regularna wojna! Dopiero co pochowano ofiary ataku na przystanek autobusowy w Doniecku, a już doszło do kolejnego dramatu. Walki o Donbas przerodziły się w prawdziwe piekło, w którym giną niewinni ludzie.

W sobotę prorosyjscy separatyści ostrzelali Mariupol położony na południowym wschodzie Ukrainy. Zginęło 30 osób, a blisko 100 zostało rannych. Ofiarami krwawej jatki zostali bezbronni mieszkańcy dzielnicy mieszkalnej, w tym kobiety i dwoje dzieci. Jak potwierdziło OBWE, pociski wystrzelono z systemów rakietowych typu Grad i Uragan z obszaru kontrolowanego przez rebeliantów Donieckiej Republiki Ludowej. Wcześniej na froncie w Donbasie, między 17 a 22 stycznia, zginęło 18 ukraińskich żołnierzy, aż 235 zostało rannych. Po tragedii w Mariupolu prezydent Ukrainy Petro Poroszenko (50 l.) oświadczył, że to już nie jest atak terrorystyczny, ale zbrodnia przeciwko ludzkości, podlegająca Trybunałowi w Hadze. Zapowiedział przy tym, że Ukraina będzie walczyć aż do zwycięstwa. Konflikt z separatystami trwa prawie rok i całkowicie wymknął się spod kontroli. Z każdym dniem przybywa zniszczeń i ofiar.

Zobacz: Donieck. Separatyści ostrzelali przystanek z moździerzy. Ciała CYWILI porozrzucane po ulicy [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki