Na Greenpoincie mamy dość swoich bezdomnych - 3905

i

Autor: archiwum se.pl Na Greenpoincie mamy dość swoich bezdomnych

Na Greenpoincie mamy dość swoich bezdomnych

2010-11-17 21:28

Budowa schroniska dla bezdomnych na Greenpoincie oburza nie tylko naszych rodaków zamieszkujących tę część Brooklynu. Przeciwny budowie jest też radny miejski, demokrata Stephen Levin, reprezentujący polską dzielnicę w City Hall.  Levin wystosował pismo do miejskiego Departamentu Pomocy Bezdomnym. Pisze on w nim między innymi, że organizacja HELP USA, która będzie budowała ośrodek, nie jest zainteresowana pomocą bezdomnym rezydującym na co dzień w polskiej dzielnicy.



„Greenpoint ma już znaczną populację bezdomnych i alkoholików, którzy są głęboko zakorzenieni w lokalnej społeczności. Niestety proponowane schronisko nie tylko nie zamierza zajmować się nimi, ale chce dodatkowo sprowadzić 200 nowych bezdomnych do tej dzielnicy z całego Nowego Jorku” - pisze Levin.

„Super Express ” pisał już o tej kontrwersyjnej budowie. O projekcie  schroniska w budynku znajdującym się na rogu McGuinness Blvd i Clayer St, tuż przy Pulaski Bridge, mieszkańcy dzielnicy dowiedzieli się 10. sierpnia. Wtedy prezes HELP USA Larry Belinski powiadomił Chrisa Olechowskiego z rady osiedla o propozycji. Następnie Olechowski zorganizował konsultacje społeczne, ale HELP USA nie pojawiło się na spotkaniu.

Wówczas organizacja postanowiła do swojego pomysłu przekonać Levina, ale i on miał zastrzeżnia i nie był zbyt entuzjastycznie nastawiony do projektu. „Proponowana lokalizacja jest oddalona od udogodnień transportowych, jest przy ruchliwym skrzyżowaniu – pisze Levin. „Wymaganie od osób bezdomnych, by przemieszczały  się przez całą dzielnicę,  by dotrzeć do schroniska może sprowadzić niepotrzebne konflikty i niebezpieczeństwo dla lokalnych mieszkańców” – argumentował dalej w liście Levin.

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki