Niezwykła metamorfoza Australijki: Spalono mnie żywcem, znów jestem piękna

Dana była wesołą atrakcyjną 25-latką, gdy jej życie w ciągu sekundy zmieniło się nie do poznania. Drzemała w swoim domu w Perth, gdy do środka włamała się jej naćpana znajoma. Uroiło jej się, że mąż zdradza ją właśnie z Daną. Oblała kobiecie twarz denaturatem i podpaliła. Australijka trafiła do szpitala w strasznym stanie. Zdawało się, że została oszpecona na zawsze. Ale po pięciu latach i wielu operacjach Dana wywalczyła powrót do normalności. Lekarzom udało się dokonać cudu i blizny na ciele 30-latki są dziś niemal niewidoczne! Kobieta znów zachwyca urodą, a naćpana zazdrośnica, która ją oszpeciła, gnije za kratami.