Nowojorczycy mają dość miliardera. Nawet już nie chcą go oglądać w TV

2015-11-06 1:00

Może i ma ciągle wysokie notowania wśród kandydatów do nominacji prezydenckiej, ale tak bardzo nielubiany przez nowojorczyków, i nie tylko, chyba nie był nigdy. Zdecydowana większość mieszkańców metropolii ma już serdecznie dość Donalda Trumpa i nie chce go już słuchać, a już tym bardziej oglądać.

Wyrazili to głośno i bardzo dosadnie na proteście przed NBC Studios na Manhattanie. Miejsce i czas nie były przypadkowe. Tu właśnie nagrywany jest program satyryczny „Saturday Night Live”, który – zgodnie ze swoją wieloletnia formułą – zawsze ma gościnnego gospodarza prowadzącego dany odcinek (tzw. guest-host).
Producenci show zadecydowali, że w najbliższy weekend będzie nim Donald Trump. Ale pomysł nie spodobał się nowojorczykom.
I to bardzo. Większość mieszkańców metropolii nie popiera poglądów miliardera i są oburzeni jego komentarzami, zwłaszcza pod adresem imigrantów. Dlatego też postanowili zebrać petycje wzywające do „skasowania” Trumpa. Pudło z ponad 200 tysiącami podpisów przekazano zarządowi studia NBC, podczas gdy na zewnątrz tłumy skandowały przeciwko Trumpowi zarzucając mu, że sieje nienawiść. Sal
Foto AP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki