Nowojorczycy wstydzą się polityków-skandalistów

2013-08-12 20:36

Większość mieszkańców metropolii ma już dość seksafer z politykami w roli głównej. Dlatego też są mocno niezadowoleni, że w trwającej właśnie kampanii wyborczej o urzędy publiczne starają się najsłynniejsi chyba skandaliści, czyli Anthony Weiner i Eliot Spitzer.

Tak przynajmniej wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez Siena College. Wynika z niego, że 62 proc. wyborców wstydzi się zachowania wspomnianych kandydatów do fotela burmistrza i rewidenta miasta. Uważają, że takie zachowanie nie przystoi politykowi i powinni się oni wycofać. Z tego samego badania wynika, że 16 procent nowojorczyków w ogóle nie przejmuje się podobnymi seksaferami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki