Obama przegra przez kolor skóry?

2008-10-10 22:30

Według przedwyborczych sondaży, to Barack Obama zostanie nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Czy jednak kolor skóry senatora z Illinois nie zaważy na ostatecznej decyzji już przy urnach wyborczych?

Amerykańscy psychologowie twierdzą, że zwycięstwo Obamy wcale nie jest takie pewne. Czarnoskóry senator w najnowszych telewizyjnych sondażach ma już blisko 5 procent przewagi, jednak z tak małą różnicą może paść ofiarą efektu Bradleya-Wildera.

Na czym polega to zjawisko? Ankietowani często deklarują poparcie dla czarnoskórego kandydata w starciu z białym, bo boją się posądzenia o rasizm. Jednak w dniu wyborów, pozostawieni sami sobie, mogą zagłosować na kandydata Republikanów Johna McCaina.

Żeby być pewnym wygranej, Barack Obama musiałby powiększyć przewagę do co najmniej 10 procent. Efekt rasy i koloru skóry jest bowiem bardzo istotny, ale zdaniem naukowców nie powinien zawyżać wyników poparcia o więcej niż 7–8 procent.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki