Ofiara sekty: Do 18 roku życia spałam z 1800 mężczyznami

Do księgarń niedawno trafiła książka Annabelle Forest pt. "Diabeł u progu". Autorka opisuje w niej dramat, jaki przeszła. Jej matka należała do sekty, działającej na przedmieściach walijskiego Llanelli. Już jako 7 letnia dziewczynka została zmuszona, wraz z innymi dziećmi trzymanymi przez sektę, do oglądania orgii, w której udział brała także jej matka i lider organizacji Colin Batley - informuje Wirtualna Polska.

W wieku lat 11 Annabell została zgwałcona przez Colina Batleya, który na całą sytuacje miał usprawiedliwienie religijne.

Zobacz też: Podwójny gwałt na Brooklynie. Zgwałcona prosiła o pomoc i… znów ją zgwałcili

- To wszystko było okropne. Najbardziej bolesna i szokująca rzecz, jaka się zdarzyła. Ale wmawiał mi, że to była moja ścieżka i jeśli bym tego nie zrobiła, trafiłabym do otchłani, która była naszą odmianą piekła - powiedziała Forest, cytowana przez serwis news.com.au.

Od 14 roku życia Annabell regularnie brała udział w orgiach, była także zmuszana do prostytucji, a uzyskane w ten sposób pieniądze trafiały do sekty. W 2008 roku przyszła na świat jej córka, Emily. Ojcem jest Colin Batley.

Niedługo po urodzeniu dziecka, w wieku 18 lat Annabell zdołała uciec i opowiedziała o całej sytuacji policji. Matka Annabell w 2011 roku została skazana na 12 lat więzienia, natomiast Colin Batley na dożywocie.

- Nikt nie zranił mnie tak mocno jak moja matka i ten mężczyzna. Moja matka była złą kobietą i nigdy jej tego nie wybaczę - napisała w swojej książce Annabell.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail