Papież Jan Paweł II nie żyje

2005-04-03 15:50

Była sobota, kilka minut po 22.00, kiedy ta wiadomość dotarła do mediów. Najpierw nieoficjalnie podała informację ANSA włoska agencja informacyjna. Kilka minut później wiadomość potwierdził Watykan.

Świat zamarł

- O godzinie 21.37 nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca - powiedział na Placu św. Piotra arcybiskup Leonardo Sandri. W ten sposób ogłosił śmierć Jana Pawła II. Ludzie zamarli. Po chwili zaczęli klaskać i ostatni raz zaskandowali - wiwat Papa. W Polsce w rozbłysły płomienie zapalonych świec. Krążyły smsy "Zapalmy dzisiejszej nocy świecę - znak jedności - w oknie dla Ojca świętego, by oświecił mu drogę do Pana jak On oświecił nasze życie. Poślij dalej". "Niech każdy wie, że odszedł najlepszy człowiek".

W Krakowie na Wawelu zabił dzwon - zawsze bije w najważniejszych dla Polski chwilach. Zawyły syreny. Do kościołów z wszystkich stron spieszyli wierni. Prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski ogłosił żałobę narodową.

W wielu polskich domach zawisły polskie i papieskie flagi, przewiązane czarną wstęgą. W nocy zaczęły się pierwsze msze w intencji Ojca świętego. Przerwano transmisje niektórych programów telewizyjnych zostały przerwane m.in. polska stacja MTV, Eurosport, AXN.

Trzymał go za rękę

- Na chwilę przed śmiercią Ojciec Święty powiedział "amen". Do końca był przytomny - podała włoska telewizja RAI. Papież umierał, trzymając za rękę swego osobistego sekretarza Stanisława Dziwisza. O ostatnich chwilach dowiedzieliśmy się od rzecznika Watykanu Joaquina Navarro-Vallsa. -O godzinie 20.00 w pokoju Ojca Świętego pod przewodnictwem arcybiskupa Stanisława Dziwisza rozpoczęła się msza święta z okazji uroczystości Bożego Miłosierdzia. Koncelebrowali ją kardynał Marian Jaworski, arcybiskup Stanisław Ryłko i ksiądz Mieczysław Mokrzycki. W czasie mszy udzielono Janowi Pawłowi II świętego wiatyku i ponownie sakramentu chorych - powiedział rzecznik.

Byli przy nim rodacy

W chwili śmierci Ojca świętego łoże otaczali oprócz abp. Dziwisza, ksiądz Mieczysław Mokrzycki, a także kardynał Marian Jaworski ze Lwowa, arcybiskup Stanisław Ryłko, ksiądz Tadeusz Styczeń, trzy polskie siostry sercanki wraz ze swą przełożoną, siostrą Tobianą Sobódką i ekipa medyczna: osobisty lekarz papieża, Renato Buzzonetti wraz z dwoma lekarzami dyżurnymi i dwiema pielęgniarzami. Po śmierci

do pokoju weszli najwyżsi rangą hierarchowie z Kurii Rzymskiej m.in. Angelo Sodano i Joseph Ratzinger oraz Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Eduardo Martinez Somalo i arcybiskup Leonardo Sandri.

Zostawił nam pożegnalny list

Dziś podczas niedzielnej mszy świętej w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach metropolita krakowski ksiądz kardynał Franciszek Macharski odczytał przesłanie Papieża. - Zbliża się Niedziela Miłosierdzia Bożego, z tej okazji pragnę przekazać moje serdeczne pozdrowienia wszystkim, którzy będą się gromadzić w krakowskim sanktuarium w Łagiewnikach, aby wielbić Boga za Jego przebaczającą miłość - napisał Ojciec Święty tuż przed śmiercią, 31 marca.

Ostatnia droga

Pogrzeb odbędzie się najpóźniej w piątek, a uroczystości żałobne potrwają przez 9 dni od śmierci Jana Pawła II. Wczoraj wystawiono trumnę w Sali Klementyńskiej Pałacu Apostolskiego. W tym miejscu Papież wielokrotnie spotykał się na specjalnych audiencjach z gośćmi z całego świata. Jednym z pierwszych, którzy w Sali Klementyńskiej oddali hołd zmarłemu, był prezydent Włoch Carlo Azeglio Ciampi.

Dziś po południu trumna ze zwłokami papieża zostanie wystawiona w bazylice świętego Piotra.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki