Berlin oskarża Chiny o laserowy atak na Morzu Czerwonym!
We wtorek rząd niemiecki oskarżył chińskie wojsko o użycie lasera do namierzenia samolotu biorącego udział w operacji na Morzu Czerwonym wspieranej przez UE. "Stworzenie zagrożenia dla niemieckiej załogi i zakłócenie operacji jest absolutnie niedopuszczalne" - grzmi na platformie X niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych. Na razie nie ma szczegółowych informacji na temat incydentu. Misja ASPIDES ma na celu ochronę bezpieczeństwa żeglugi przed jemeńskimi rebeliantami Huti w rejonie Morza Czerwonego, Oceanu Indyjskiego i Zatoki Adeńskiej. Jest realizowana w ramach wspólnej unijnej polityki bezpieczeństwa i obrony - przypomina PAP.
W misji bierze udział 700 żołnierzy
Dziennik "Die Welt" z kolei zwraca uwagę, że w misji bierze udział do 700 niemieckich żołnierzy, a w styczniu Bundestag przedłużył udział Niemiec. "Do incydentu doszło w okresie, gdy Unia Europejska coraz bardziej obawia się wpływu Chin na krytyczne technologie oraz infrastrukturę w sferze bezpieczeństwa w Europie" – podkreśla agencja Reutera.
Więcej informacji wkrótce.