Podczas błogosławieństwa Papieżowi Franciszkowi wymknęło się słowo na „k”!

2014-03-03 17:58

Papieżowi Franciszkowi podczas udzielania niedzielnego błogosławieństwa omsknął się język i użył dość niecenzuralnego włoskiego słowa, którego polskim odpowiednikiem jest popularne słowo na „k”. Wpadkę od razu podchwyciły media.

Podczas udzielania cotygodniowego, niedzielnego błogosławieństwa w Watykanie, Argentyński papież omyłkowo użył niecenzuralnego włoskiego słowa, którego polskim odpowiednikiem jest słowo „ku***”. Papież szybko się poprawił, ale podchwycona przez media wpadka rozprzestrzeniła się po świecie w kilka minut!

Wszystko za sprawą podobieństwa dwóch włoskich słów- „cazzo” i „caso”. Tego pierwszego nie wypada używać nikomu, a co dopiero papieżowi! Jest ono odpowiednikiem angielskiego słowa na „f” i polskiego słowa na „k”. To drugie oznacza po prostu „przykład”.

Zobacz też: Szatan poluje na papieża Franciszka

Do nieszczęśliwej wpadki doszło podczas przemówienia, w którym Franciszek zwracał się do międzynarodowych społeczności i prosił o solidarność w sprawie ukrainy.

-Moim życzeniem jest, aby wszystkie części kraju dołożyły wszelkich starań, aby przezwyciężyć nieporozumienia i wspólnie budować przyszłość narodu. Gorąco apeluję do społeczności międzynarodowej, aby wsparła inicjatywy na rzecz dialogu i harmonii. Serce żądne posiadania jest sercem, w którym nie ma Boga. W tej k****, w tym przypadku, Opatrzność Boża jest widoczna jako solidarność- mówił 77-letni papież z okna swojego apartamentu w Watykanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki