"Polka na Krecie" dla ESKI: "Dzisiaj też jest najwyższy stopień zagrożenia pożarowego na wyspie"
Sytuacja pożarowa w Grecji jest coraz bardziej poważna. Ogień pojawia się w coraz tom innych miejscach, powodując konieczność ewakuacji mieszkańców i turystów. Najgorzej jest teraz na wyspie Kreta. Wypoczywa tam, a czasem nawet mieszka na stałe wielu Polaków. W mediach społecznościowych nasi rodacy mieszkający lub wypoczywający w Grecji na wakacjach pokazują zdjęcia dymu i łuny pożarowej blisko hoteli. Pani Maria, autorka bloga "Polka na Krecie", powiedziała Radiu ESKA o tym, jak wygląda w tej chwili sytuacja związana z pożarami na greckiej wyspie.
"Sytuacja jest dosyć ciężka, ponieważ w tym momencie pogoda nie pomaga również strażakom. Wieje bardzo silny wiatr, ponad 8 w skali Beauforta Przede wszystkim należy słuchać komunikatów od straży pożarnej, od policji. Dzisiaj też jest najwyższy stopień zagrożenia pożarowego na wyspie, także należy bardzo uważać" - relacjonuje Radiu ESKA autorka bloga "Polka na Krecie".
Polacy w Grecji: "Płoną nasze ukochane miejsca a sytuacja jest bardzo poważna!"
W sieci pojawiają się też liczne inne alarmujące doniesienia Polaków przebywających w Grecji. Autorzy strony Planetagrecja.pl, organizujący wycieczki, piszą, pokazując zdjęcia dymu: "Serce nam pęka - płoną nasze ukochane miejsca a sytuacja jest bardzo poważna!". Jak dodają, pożar na Krecie wybuchł w regionie Lasithi i rozprzestrzenia się w okolicach Achlia, Agia Fotia, Galini, Ferma i Koutsounari. "Widoczność w Makry Gialos jest ograniczona przez gęsty dym.- Drogi w okolicy Agia Fotia zostały zamknięte, a władze apelują o unikanie podróży.- Ewakuacje objęły już ponad 1,500 osób, w tym turystów z hoteli i plaż.- Szpitale na Krecie są w stanie gotowości, a część osób trafiła do nich z powodu problemów z oddychaniem. To ogromnie smutne patrzeć co roku, jak płoną nasze ukochane okolice. Dajcie znać czy jesteście bezpieczni!" - apelują autorzy strony na Facebooku Planetagrecja.pl.