Prezydent Niemiec Christian Wulff chce uciszyć prasę

2012-01-04 3:00

Potężny skandal wstrząsnął Niemcami. Prezydent Christian Wulff (52 l.) miał osobiście zatelefonować do redaktora naczelnego dziennika "Bild" i zażądać wycofania materiału dotyczącego dziwnej niskooprocentowanej pożyczki, którą otrzymał od żony zaprzyjaźnionego biznesmena.

Niemcy są w szoku, bo wygląda na to, że prezydent demokratycznego kraju chce ręcznie sterować tamtejszymi mediami. Wulff wściekł się po tym, jak dowiedział się, że prasa chce ujawnić informacje o pół miliona euro pożyczki, którą otrzymał w 2008 roku na zakup domu w Dolnej Saksonii.

Pieniądze pożyczył od żony bogatego przedsiębiorcy Egona Geerkensa. Prezydent zaczął wygrażać i straszyć krokami prawnymi, jeśli artykuł się ukaże. Opozycja zarzuciła mu zatajenie informacji o przyjacielskich kontaktach z zamożnymi biznesmenami. Oficjalnie biuro Wulffa odmówiło komentarza, mówiąc, że prezydent generalnie nie udziela wypowiedzi na temat swoich prywatnych rozmów i że ceni... wolność prasy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki