Radiolatarnie na lotnisku w Smoleńsku przyczyniły się do katastrofy. Zmyliły pilota

2010-04-26 11:00

Czy kiedykolwiek poznamy prawdę i dowiemy się, co działo się na pokładzie tu-154 M zanim roztrzaskał się o ziemię? Rosyjskie śledztwo wciąż trwa, tymczasem spekulacjom na temat przyczyn tragedii nie ma końca. Być może pilot samolotu nie wiedział, że na lotnisku Siewiernyj układ radiolatarni naprowadzających jest niestandardowy.

Czy kpt. Arkadiusz Protasiuk zaczął podchodzić do lądowania za wcześnie i dlatego prezydencki tupolew uderzył skrzydłem o drzewa, a potem runął na ziemię? Eksperci od lotnictwa snują domysły, co mogło doprowadzić do katastrofy pod Smoleńskiem.

Najnowsza hipoteza mówi, że prezydent Lech Kaczyński i 95 pasażerów zginął, bo przed pasem startowym lotniska Siewiernyj jest niestandardowy rozkład radiolatarni naprowadzających. Były pilot wojskowy ze Smoleńska wyjaśnił "Rzeczpospolitej", w jaki sposób urządzenia mogły zmylić pilota prezydenckiego tupolewa.


- System radiolatarni NDB jest jedynym systemem naprowadzającym na lotnisku Siewiernyj. Standardowo bliższa radiolatarnia znajduje się 1 km od początku pasa startowego, dalsza - 4 km. W Smoleńsku, z tej strony, z której nadlatywał prezydencki tupolew, ten drugi punkt orientacyjny jest umieszczony w odległości 6 km - mówił pilot.

Załoga prezydenckiego tu-154 M mogła więc sądzić, że odległość jest standardowa. Pilot leciał tak jakby spodziewał się lotniska. Maszyna zaczęła podchodzić do lądowania, ale trajektoria podejścia do lądowania okazała się zbyt krótka i stroma. W efekcie mniej więcej w odległości 2 km od pasa startowego tupolew mógł być zaledwie kilku metrów nad ziemią. Czy stąd te ścięte drzewa?

Zobacz ZDJĘCIA: Rosjanie pokazali fotografie z porozrzucanymi ciałami pasażerów tu-154 M

Pytanie tylko, dlaczego radiolatarnie zmyliły kpt Protasiuka, skoro w środę, trzy dni przed katastrofą lądował w Smoleńsku z premierem Donaldem Tuskiem? "Rz" wyjaśnia, że wtedy pilot mógł podchodzić do lądowania z drugiej strony pasa startowego, gdzie radiolatarnie rozłożone są prawidłowo.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki