Rosja stwarza tylko pozory

2008-08-21 16:30

Według gruzińskich mediów wojska rosyjskie nie opuściły terytorium Gruzji.

Dziś rano na rogatkach Gori stały jeszcze rosyjskie patrole, a miasto znajdowało się pod kontrolą Rosjan.

Dojazd do kontrolowanego przez Rosjan miasta bezpośrednią drogą z Tbilisi był niemożliwy. Przepuszczano jedynie służby medyczne i pomoc humanitarną. Wyraźne ruchy wojsk rozpoczęły się jednak już wczoraj. Część czołgów i ciężkiego sprzętu opuściły Gori. Zniknęły dwie blokady na południowym i zachodnim moście.

Według prezydenta Micheila Saakaszwiliego Rosjanie zmniejszają liczebność swoich oddziałów w jednym miejscu, ale nasilają w innym. Zdaniem gruzińskiego prezydenta rosyjskie wojska stwarzają w ten sposób pozory odwrotu. W rzeczywistości liczba żołnierzy i ciężkiego sprzętu na terytorium Gruzji się nie zmienia.

Według naocznych świadków przejezdne są już drogi w rejonie Haszuri. Nie wiadomo jaka jest sytuacja wokół czarnomorskiego portu Poti.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki