Trump i Putin nie dogadają się w sprawie wojny na Ukrainie? "On igra z ogniem, kompletnie zwariował"
Negocjacje pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie już dawno utknęły w martwym punkcie. Obie strony wciąż ostrzeliwują się nawzajem, a Rosja znacznie zintensyfikowała ataki na ludność cywilną. W ostatni weekend przeprowadziła wielki nalot na ukraińskie miasta przy użyciu kilkuset dronów, zabijając kilkanaście osób, również w Kijowie. "Władimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że gdyby nie ja, Rosji już by się wiele złego przytrafiło, i to NAPRAWDĘ ZŁEGO. Igra z ogniem!" - napisał teraz Donald Trump na platformie społecznościowej Truth. Wcześniej stwierdził: "Zawsze miałem bardzo dobre stosunki z Władimirem Putinem z Rosji, ale coś mu się stało. Zupełnie zwariował!".
"Prezydent ma do dyspozycji wiele różnych rzeczy, aby upewnić się, że nasze stanowisko jest odczuwalne"
W odpowiedzi na słowa, które zamieścił na swojej platformie społecznościowej Truth Donald Trump, odnosząc się do zmasowanych ataków rosyjskich sił na ukraińskie miast, rzecznik Kreml ogłosił: "Jesteśmy naprawdę wdzięczni Amerykanom i osobiście prezydentowi Trumpowi za pomoc w zorganizowaniu i rozpoczęciu procesu negocjacyjnego. Oczywiście, jednocześnie jest to bardzo kluczowy moment, który wiąże się - naturalnie - z przeciążeniem emocjonalnym wszystkich i reakcjami emocjonalnymi" — powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, zapytany o wypowiedź Trumpa na temat rosyjskiego prezydenta. "Prezydent ma do dyspozycji wiele różnych rzeczy, aby upewnić się, że nasze stanowisko jest odczuwalne i że może zostać wykorzystane do wywarcia wpływu, aby powstrzymać tę rzeź" - stwierdziła następnie rzeczniczka Departamentu Stanu USA Tammy Bruce dodając, że Trump "daje odczuć Rosji swój gniew". Jednak sprecyzowała, ze jej zdaniem wojna nie może zakończyć się przy pomocy środków militarnych, a dzięki bezpośrednim rozmowom Rosja-Ukraina.