Senator oglądał porno na debacie o aborcji (ZDJĘCIA+VIDEO)

2010-05-06 11:06

Parlamentarzyści to mają ciężkie życie. Kilkugodzinne przesiadywanie na sali obrad Senatu to prawdziwa męka, a jeszcze przysłuchiwanie się nudnym projektom uchwał bywa nużące. Podczas debaty na temat aborcji na posiedzeniu stanowego Senatu na Florydzie, republikanin Mike Bennet (65 l.) umilał sobie czas oglądając w internecie porno zdjęcia kuszących panieniek.

Zrelaksowany i odprężony polityk erotoman wyraźnie wyróżniał się w tłumie znudzonych, ospałych parlamentarzystów. Fotoreporter Sunshine State News, Lance Wright postanowił więc sprawdzić co wpłynęło na tak dobre samopoczucie Benneta. Kiedy zrobił zbliżenie na ekran jego laptopa zauważył cztery młode kobiety, które prężyły swoje wdzięki w uwodzicielskich pozach.

Patrz też: Film porno z psem - degeneracja w gimnazjum w Koźminie Wielkopolskim

Senator Mike Bennet dosłownie nie mógł oderwać wzroku od tego zachwycającego widoku, ale kiedy na sali obrad rozgorzała dyskusja na temat aborcji opamiętał się i zrezygnował z oglądania porno zdjęć. W dalszej części debaty skupił się na oglądaniu filmiku z psem bawiącym się na plaży.

ZOBACZ wpadkę senatora z Florydy >>>

Zboczony republikanin robi furorę w internecie, a na pytanie jak to się stało, że na jego służbowym komputerze znalazły się nieprzyzwoite zdjęcia udając niewiniątko odpowiada, że porno fotki przesłała mu e-mailem koleżanka. Ponoć gdy otwierał skrzynkę pocztową nie wiedział co się w niej znajduje... Linia obrony senatora niestety nie brzmi zbyt wiarygodnie...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki