Sposób na prohibicję! Zrobili wyspę, żeby móc pić

2018-01-03 13:39

Genialny pomysł Nowozelandczyków. Władze zakazały picia w miejscu publicznym, a oni uciekli na wody międzynarodowe.

Mieszkańcy Nowej Zelandii to dopiero tęgie głowy! Władze zabroniły im pić, a oni… zrobili wyspę, gdzie prohibicja nie dociera. Wszystko zaczęło się tuż przed Sylwestrem. Władze półwyspu Coromandel wprowadziły zakaz picia w miejscach publicznych, by uniknąć noworocznych ekscesów.

ZOBACZ TEŻ: Nocna prohibicja. Nowa antyalkoholowa ustawa PiS

Grupa miłośników trunków zbuntowała się i… usypała specjalny kopiec na wodach międzynarodowych. Przytargali tam lodówkę turystyczną, ławki i zapas alkoholu, a potem stłoczyli się na nowej wyspie. Policjanci podeszli do ich wyczynu z humorem. Komendant z Coromandel stwierdził nawet, że sam chętnie by wypoczął na takiej wysepce.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki