Zdaniem węgierskiej policji interwencje funkcjonariuszy były zasadne, ponieważ chodzi o obronę granic Węgier, a także Unii Europejskiej. Peter Szijjarto z węgierskiego MSZ przyznał, że grupa imigrantów jest agresywna, a w stronę policjantów posyła kamienie i wyrwane kawałki betonu. Pierwsze doniesienia mówiły o proteście imigrantów, którzy byli na granicy. Chcieli oni przedostać się do Serbii, ale na granicy stanęły barykady. Jak mówił rzecznik rządu Węgier sytuacja była niebezpieczna, a nielegalni imigranci chciała przedrzeć się siłą przez granicę.
Dziennikarz TVP, znany z "Wiadomości" Jacek Tacik został pobity na granicy Serbii i Węgier przez węgierską policję. Na szczęście nic odniósł poważnych obrażeń. Szybko została mu udzielona pomoc. - Lekarze węgierscy i policja wegierska, która mnie pobiła, zaopiekowała się mną - relacjonował dziennikarz na antenie TVP Info. Jak mówił kilka razy został uderzony w głowę policyjną pałką. A wszsytko to przez ogromny chaos jaki panuje na granicy.
W związku z zamieszkami zatrzymano 29 osób, w tym jedną zidentyfikowano jako "terrorystę".
Hungary asks Serbia to act on migrants "attacking" police at border, Hungarian media reports http://t.co/U7mIlQLdJb pic.twitter.com/DV5nlRX4ZY
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) wrzesień 16, 2015