Dwie z nich zabił. Swoje ofiary porywał z nocnych klubów. Potem głodził je, żeby były osłabione, nie stawiały oporu i regularnie gwałcił.
Swoje niewolnice wypuszczał z podziemnego lochu tylko wtedy, gdy brakowało mu pieniędzy. Zmuszał je wtedy do seksu z innymi mężczyznami.
Taką okazję do ucieczki wykorzystała jedna z kobiet. Powiadomiła wtedy policję i zwyrodnialec został aresztowany.