toronto strzelanina

i

Autor: archiwum se.pl

Strzelanina w Toronto. Morderca strzelał do przypadkowych osób. Nie żyją dwie osoby, dziecko jest w stanie krytycznym

2018-07-23 16:02

Masakra w niedzielny wieczór na greckim osiedlu w kanadyjskim Toronto. Ubrany na czarno mężczyzna, którego uchwyciły kamery monitoringu, idąc ulicą nieoczekiwanie zaczął strzelać do osób siedzących w restauracyjnym ogródku. Dwie osoby zginęły, zaś 12 osób jest rannych (w tym dziecko w stanie krytycznym). Miejscowa policja poinformowała, że napastnik nie żyje.

Dramat rozegrał się około godzinny 22:00 w niedzielę w dzielnicy Greektown(ok. 4 w nocy w Polsce), znanej z licznych kawiarni i restauracji. Mężczyzna podszedł do osób siedziących w restauracji i oddał w ich kierunku od 15 do 20 strzałów.

Na miejsce zdarzenia przybyły służby medyczne, straż pożarna i policja. Funkcjonariusze znaleźli 29-letniego sprawcę kilka przecznic od miejsca zdarzenia; doszło tam do wymiany ognia. Mężczyzna uciekł. Później znaleziono jego ciało. W tej chwili nie wiadomo, czy został zastrzelony, czy popełnił samobójstwo.

Szef policji w Toronto Mark Saunders poinformował media: - Przyglądamy się wszelkim możliwym motywom, niczego nie wykluczamy. Zastrzegł przy tym, że jest zbyt wcześnie, by przesądzać, czy był to akt terroru.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki