Tajemnicza teczka na spotkaniu Trump-Putin! Prezydent Rosji ma nawet ludzi od swoich... odchodów

2025-08-16 7:37

Spotkanie Władimira Putina z Donaldem Trumpem na Alasce było również okazją do podejrzenia, jak wygląda "świta" prezydenta Rosji. Dyktator podróżuje z armią ochroniarzy, a do tego zawsze towarzyszy mu tajemnicza teczka, nazywana "czeget", w której trzyma rzekomo urządzenie pozwalające na użycie broni nuklearnej. Jakby tego było mało, Putin ma nawet ludzi zajmujących się jego odchodami.

  • Władimir Putin podczas każdego publicznego wystąpienia otoczony jest przez ochroniarzy, którzy nie tylko dbają o jego bezpieczeństwo, ale także skrywają pewne sekrety.
  • Wśród ich wyposażenia znajduje się specjalna teczka, zwana "czeget", która według doniesień zawiera urządzenie do uruchomienia broni nuklearnej.
  • Co więcej, ochroniarze Putina mają przy sobie walizkę służącą do przewożenia jego... odchodów.
  • Dowiedz się, dlaczego prezydent Rosji obawia się, że jego próbki biologiczne mogą zostać wykorzystane przez inne państwa.

Spotkanie Trumpa z Putinem na Alasce. Tajemnicza teczka prezydenta Rosji

Każde publiczne pojawienie się Władimira Putina jest zawsze okazją do analizy, kto i co znajduje się w otoczeniu prezydenta Rosji. Nie inaczej było w czasie spotkanie Putin-Trump na Alasce, gdzie po raz kolejny pojawiła się tajemnicza teczka, którą zawsze nosi jeden z ochroniarzy dyktatora. Przedmiot jest nazywany "czeget", a według Reutersa, na który powołuje się o2.pl, znajduje się w nim urządzenie ze specjalnym przyciskiem umożliwiającym użycie broni nuklearnej - ma je ponadto chronić hasło i monitoring. Takie same teczki podobno mają przy sobie również minister obrony Rosji i naczelny dowódca armii rosyjskiej.

A propos ochroniarzy Putina: "The Sun" informuje, że to ludzie dobierani nie tylko według warunków fizycznych, ale również psychologicznych, na których wyposażeniu znajdują się następujące przedmioty i broń:

  • kamizelki kuloodporne;
  • pistolety SR-1 Vektor;
  • karabiny
  • granatniki przeciwpancerne
  • przenośne rakiety przeciwlotnicze.

"Goryle" prezydenta Rosji ponadto dysponują podobno urządzeniami zagłuszającymi na wypadek groźby detonacji bomby.

To nie wszystko, bo jak informuje "Paris Match", od 2017 r. w posiadaniu ochroniarzy Putina jest również walizka służąca do przewożenia jego... odchodów. Prezydent Rosji nie chce podobno, bo zostały one wykorzystane przez inne państwa, by w ramach ich badań dowiedzieć się czegokolwiek o jego stanie zdrowia. 

Rosyjski OPOZYCJONISTA: Musimy walczyć z reżimem PUTINA
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki