Emilian Kamiński zmarł po długiej walce z chorobą. "Wciąż kochamy. 1096 dni". Wzruszające słowa!

2025-12-26 12:48

Emilian Kamiński był ikoną polskiej sceny i ekranu. Niestety zmarł w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 2022 roku w wieku 70 lat. Jego śmierć wstrząsnęła bliskimi, fanami i całym środowiskiem artystycznym. Aktor i dyrektor Teatru Kamienica zmagał się z ciężką chorobą płuc, którą przez lata ukrywał nawet przed najbliższymi. Bagatelizował schorzenie i pracował aż do końca. Tak go uhonorowano w 3. rocznicę śmierci. Wzruszające słowa!

Super Express Google News

Emilian Kamiński był mocno nastawiony na pracę zawodową, szalenie ambitny. Mimo tego, że zmagał się z koszmarną chorobą, pracował aż do końca. Początkowo, gdy diagnoza wyszła na jaw, lekarze dawali mu zaledwie kilka miesięcy życia, ale Emilian walczył o każdy dzień - i tak aż przez 5 lat. Nie poddał się - prowadził próby, grał w spektaklach, dbał o teatr i występował w serialu "M jak miłość". Nawet kiedy na próbach mdlał z wyczerpania, wracał na scenę i kończył występ. 

W ostatnich tygodniach choroba postępowała. Aktor miał problemy z oddychaniem i nie był w stanie mówić, ale wciąż spędzał czas z najbliższymi w domu w podwarszawskim Józefowie. Zmarł otoczony rodziną, obok żony Justyny Sieńczyłło i dzieci. 

Zobacz także: Emilian Kamiński mimo ciężkiej choroby pracował do samego końca. "Mdlał, ale nie odpuszczał"

Nagła śmierć poprzedzona chorobą

Jego śmierć nastąpiła nagle, ale bliscy wspominają, że był gotowy pożegnać się z życiem godnie i w spokoju. Syn Kajetan wyznał, że w ostatnich chwilach nie trzeba było już słów – wszystko było jasne. Kamiński zmarł przed ukończeniem zdjęć do nowego filmu i spektakli, które planował. Teatr Kamienica, jego życiowa pasja, przeszedł w ręce żony i dzieci, którzy nadal kontynuują misję aktora. 

Pogrzeb Kamińskiego odbył się 4 stycznia 2023 roku i przyciągnął tłumy – zarówno rodzinę, jak i kolegów z branży. Emilian został pochowany z honorami i wspominany jako człowiek pełen energii, humoru i niegasnącej pasji do sztuki.

Zobacz także: Emilian Kamiński przed śmiercią nie mógł mówić. Zmarł na raka w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, spoczął w wyjątkowym grobie

Wzruszające słowa w 3. rocznicę śmierci

Dla rodziny i bliskich Kamińskiego drugi dzień świąt Bożego Narodzenia to czas wyjątkowo trudny. Na co dzień Sieńczyłło i Kajetan Kamiński ciężko pracują, aby ukochany teatr Emiliana wciąż działał. 26 grudnia zapewne myślą o zmarłym jeszcze intensywniej. W tym roku celebrowali 3. rocznicę śmierci ukochanego człowieka pięknymi słowami zamieszczonymi na facebookowym profilu Teatru Kamienica:

Panie Emilianie, Milusiu, Szefie, choć nie ma Cię z nami już 3 lata, tak bardzo czujemy Twoją obecność w każdej cegiełce Twej umiłowanej Kamienicy przy Alei Solidarności 93. Wciąż kochamy, tęsknimy, pamiętamy… Każdego jednego dnia. 36 miesięcy. 156 tygodni. 1096 dni. Twoje serce nadal tu bije.

Zobacz także: Lekarze dawali mu dwa miesiące. Emilian Kamiński przeżył jeszcze prawie pięć lat

Zobacz więcej zdjęć. Grób Emiliana Kamińskiego jest nie do poznania! 

Emilian Kamiński patrzy na warszawiaków. Piękne upamiętnienie wielkiego artysty
QUIZ. Nieżyjący aktorzy "M jak miłość". Kogo grali Pyrkosz, Damięcki, Kamiński i inni?
Pytanie 1 z 12
Witold Pyrkosz w "M jak miłość" grał:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki