Podczas kręcenia ostrych scen porno aktor wpadł w furię. Chwycił za miecz samurajski, który służył jako rekwizyt, i pociął jednego mężczyznę, a dwóch innych ciężko ranił.
Aktor uciekł z miejsca zbrodni i od tego czasu był poszukiwany przez policję.
Dopiero po kilku dniach antyterroryści osaczyli mordercę na wzgórzu na przedmieściach Los Angeles. Hill stał nad przepaścią i nie chciał się poddać. Ośmiogodzinne negocjacje nic nie
dały. Kiedy policjanci próbowali użyć paralizatora, Hill skoczył w przepaść. Nie miał szans, żeby przeżyć.