Tragedia na mecie. 16-latka przebiegła maraton i zmarła!

2014-03-21 20:58

Takiego zakończenia półmaratonu nikt się nie spodziewał. 16-letnia Cameron Gallagher w czasie 2 godzin i 19 minut przebiegła wyznaczoną trasę, po czym podbiegła do rodziców i w ich ramionach zmarła.

16-letnia Cameron Gallagher była wysportowaną, zdrową blondynką. Prowadziła aktywny tryb życia, uprawiała softball, siatkówkę i pływanie. Jednak po przebiegnięciu półmaratonu nagle poczuła się źle i upadła.

Sanitariusze zareagowali od razu, kiedy zauważyli, że z dziewczyną coś jest nie tak. Podali jej tlen i zaczęli reanimację, jednak Cameron już nie dało się uratować.

Do publicznej wiadomości nie zostały jeszcze podane informacje, co było przyczyną śmierci Gallagher.

- To niezwykle bolesne i nigdy się z tym nie pogodzimy. Nie mogę sobie jednak wyobrazić lepszego pożegnania dla osoby, dla której aktywność fizyczna była sposobem na życie. To pokazuje jaka była - powiedział ojciec dziewczyny, odnosząc się tym samym do symbolicznego przebiegnięcia półmaratonu.

Przypomnijmy, że do podobnego wypadku doszło niecały rok temu w Warszawie, kiedy jeden z uczestników "Biegnij Warszawo" umarł na mecie.

Zobacz: 37-latek zmarły na mecie "Biegnij Warszawo". Wiemy kim był

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki