W Tel Awiwie powstaje hotel, który chce przejąć Trump. Budynek w niebezpieczeństwie po nalotach USA
Klan Trumpów chciał własnego hotelu w Tel Awiwie, ale teraz nie wiadomo, czy coś wyjdzie z tych planów! Jak pisze "The New York Times", wiosną tego roku Eric Trump prowadził rozmowy z izraelskimi deweloperami na temat przejęcia nadzoru nad będącym obecnie w budowie hotelem w modnej dzielnicy Sarona oraz nadania obiektowi marki Trumpa. Negocjacje były na wstępnym etapie i miały miejsce na długo przed wybuchem "wojny dwunastodniowej" między Izraelem a Iranem. Gdy wojna się zaczęła, w pierwszym dniu konfliktu jedna z rakiet trafiła w miejsce znajdujące się bardzo blisko ewentualnego izraelskiego Trump Tower.
Co teraz będzie? Jeśli projekt dojdzie do skutku, a sytuacja bezpieczeństwa w regionie się nie ustabilizuje, hotel może stać się celem – zarówno symbolicznym, jak i militarnym - pisze "The New York Times". Już teraz wiadomo, że Trump Organization zawarła umowy licencyjne z podmiotami w Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Katarze. W tym ostatnim kraju, gdzie amerykańska baza wojskowa została ostatnio zaatakowana przez Iran, firma Trumpów współpracuje z ministrem zasiadającym w rządzie.
Obiekt ma oferować 800 pokoi i apartamentów, spa, restauracje, sale balowe
Projekt Sarona Hotel wpisuje się w estetykę znaną z nieruchomości sygnowanych przez Trumpa: luksus, przepych i monumentalne rozmiary. Obiekt ma oferować 800 pokoi i apartamentów, spa, restauracje, sale balowe i prywatne lobby VIP. Eric Trump sugerował nawet dodanie 12 pięter i stworzenie luksusowych rezydencji – pod warunkiem zmiany lokalnych przepisów dotyczących wysokości budynków w sąsiedztwie lotniska Ben Guriona. Izrael od lat zmaga się z niedoborem miejsc hotelowych, zwłaszcza luksusowych, ale ryzyka odstrasza inwestorów. Trumpowie już raz się wycofali. Jak zauważa "The New York Times", po wyborach w 2016 zrezygnowali z budowy 61-piętrowego hotelu w Tel Awiwie, argumentując, że nie da się jednocześnie prowadzić biznesu i mediować w konflikcie bliskowschodnim. Po 2020 roku niemal podpisali umowę na hotel w Jerozolimie, lecz zrezygnowali po ataku Hamasu w 2023 roku.