Tysiące Rosjan żegnało Gorbaczowa. Prezydenta Putina nie było, zastąpił go b. prezydent

Jak podaje TASS ceremonia (z elementami pogrzebu państwowego) była podzielona na części. Między 10:00 a 12:00 (czasu moskiewskiego) z twórcą pieriestrojki i głasnosti mogli pożegnać się tzw. zwykli obywatele. Potem do Sali zostali zaproszeni gości honorowi. W uroczystościach nie uczestniczył Władimir Putin. Jak wyjaśnił jego sekretarz prasowy Dmitrij Pieskow, prezydent ma pracowity dzień pracy. W czwartek, w dwa dni po śmierci Gorbaczowa, przed jego trumną stanął prezydent Putin. „Przed wyjazdem (do Kaliningradu) prezydent zatrzymał się w Centralnym Szpitalu Klinicznym, gdzie pożegnał się z Michaiłem Siergiejewiczem Gorbaczowem, złożył kwiaty przy trumnie” - powiedział (1 września) Pieskow. W Sali Kolumnowej pojawili się także zagraniczni politycy i dyplomaci. Był wśród nich premier Węgier Viktor Orban. Byli także ambasadorowie Japonii, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Hiszpanii.

Przy trumnie ustawiono wartę honorową. Pełnili ją żołnierze specjalnej kompanii Pułku Prezydenckiego. Kto chciał się pożegnać z Gorbaczowem, ten mógł przejść koło trumny i złożyć kwiaty. Przy trumnie siedzieli krewni i przyjaciele zmarłego. W części uroczystości przeznaczonej dla VIP-ów uczestniczyła piosenkarka Ałła Pugaczowa. Był też Dmitrij Muratow, laureat Pokojowej Nagrody Nobla i redaktor naczelny „Nowej Gazety”, opozycyjnej względem Kremla i odkilku miesięcy zawieszonej. Po ceremonii pożegnania kondukt z trumną zmarłego skierował się, przy aplauzie zgromadzonych na ulicy ludzi, w kierunku Cmentarza Nowodziewiczego. Gorbaczow spocznie obok żony, Raisy. Michaił Gorbaczow zmarł we wtorek (30 sierpnia) w wieku 92 lat po ciężkiej i długotrwałej chorobie.