Umarła, bo opiła się wodą

2009-10-30 18:20

Kretyński konkurs radiowy przypłaciła życiem! Rywalizacja między słuchaczami polegała na piciu wody, bez korzystania z toalety. Po wypiciu 7, 5 litra płynów Jennifer Strange z Sacramento w USA zmarła.

Kobieta wystartowała w idiotycznej zabawie lokalnej rozgłośni KDND- FM, bo nagrodą dla zwycięzcy była popularna konsola do gry Nintendo. 28-letnia matka trójki dzieci chciała sprawić radość swoim maluchom.

W rywalizacji brało udział 20 uczestników. Co kwadrans każdy dostawał 250 ml wody, a od ósmej rundy musieli jak najszybciej wypijać po pół litra. Gdy Jennifer doszła do finałowej dwójki nagle źle się poczuła. Zaczęła się skarżyć na bóle głowy i drgawki. Zmarła kilka godzin później po powrocie do domu.

Lekarze stwierdzili, że przyczyną zgonu 28-latki było zachwianie równowagi elektrolitycznej spowodowane wypiciem w bardzo krótkim czasie 7,5 litra wody.

Do tragicznej śmierci Amerykanki doszło w styczniu 2007r. Po trwającym prawie 2 lata procesie rodzina kobiety dostała od stacji radiowej 16 milionów dolarów odszkodowania. Sąd uznał, że organizatorzy konkursu zignorowali doniesienia o niebezpiecznych dla zdrowia skutkach picia wody w dużych ilościach.

 

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki