52-letni mężczyzna rozebrał się i zupełnie nago paradował na lotnisku w Manchesterze. Wezwał kapitana samolotu na pojedynek i obsikał samolot. Największe kłopoty zaczęły się dopiero, kiedy mężczyzna zaczął obrażać pasażerów.
Zobacz: Warszawa. Pijany pirat za kółkiem
- On musiał być pijany, ponieważ kiedy wyszedł z samochodu, ściągnął koszulkę, obsikał samolot i zaczął krzyczeć - mówi jedna z ofiar. - Następnie zdjął spodnie. Nie mam pojęcia, dlaczego to zrobił.
Rozwcieczona partnerka pijanego mężczyzny podbiegła do ukochanego i uderzyła go w twarz, żeby przestał się wygłupiać.
Zobacz też: Uwaga! Golas straszy w Piotrkowie!
Na szczęście, policjantom udało się opanować sytuację.