Chiny zataiły liczbę ofiar i zakażeń

i

Autor: AP Chiny zataiły liczbę ofiar i zakażeń

WAŻNE! OFICJALNA odpowiedź Chin na zarzuty USA ws. pandemii. Bardzo KONFLIKTOWA!

2020-05-07 9:38

Amerykańskie władze, w tym Mike Pompeo, pełniący prominentną funkcję sekretarza stanu w administracji Donalda Trumpa, w ostatnich dniach bezpardonowo zaatakowały Chiny. 57-letni polityk poinformował media, ze istnieją "przytłaczające dowody" na to, że koronawirus uciekł z laboratorium w Wuhan (a nie powstał przypadkiem na bazarze, jak przekonują politycy Państwa Środka), a pytany później w telewizyjnym wywiadzie o to, czy ktoś wypuścił go specjalnie, nie zaprzeczył jednoznacznie tej teorii. W środę chińskie władze oficjalnie zareagowały na te słowa. Ich odpowiedź z całą pewnością nie ociepli napiętych stosunków, które osiągnęły taki poziom, że pojawiają się spekulacje o możliwym wybuchu III Wojny Światowej!

Agencja AFR cytuje słowa ze specjalnie zwołanej konferencji prasowej, na której w imieniu Chin wystąpiła Hua Chunying, rzeczniczka chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych. Już na wstępie poinformowała ona, że na swoje oskarżenia Stany Zjednoczone "nie mają na to żadnych dowodów". Później było jeszcze ostrzej, gdyż bez ogródek stwierdziła ona: - Myślę, że tą sprawą powinni zająć się naukowcy i lekarze, a nie politycy, którzy kłamią dla własnych, politycznych celów.

Zobacz także: III wojna światowa wybuchnie przez koronawirusa? Chiny straciły cierpliwość!

To jeszcze nie był koniec, gdyż rzeczniczka postanowiła uderzyć również personalnie w Pompeo. Jak stwierdziła: - Pan Pompeo ciągle się wypowiada, ale nie potrafi przedstawić żadnych dowodów. Dlaczego? Ponieważ żadnych dowodów nie ma!

Na oskarżenia USA pod adresem Chin odpowiedziała też Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Oświadczyła, że twierdzenia wysnuwane przez Trumpa i przedstawicieli jego administracji są wyłącznie "spekulacyjne".

Warto dodać, że również w środę w mieście Wuhan, gdzie rozpoczęła się pandemia, uczniowie po kilkumiesięcznej przerwie powrócili w środę do szkół.  Co więcej, według doniesień BBC w całej prowincji Hubei od 32 dni nie stwierdzono ani jednego nowego przypadku zakażenia patogenem.

Jak po koronawirusie wraca do normalności chiński Szanghaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki