Anglia: Samolot rozbił się o ziemię. Pilot przeżył! WIDEO

2010-09-18 20:00

Ten człowiek nie miał prawa tego przeżyć! Choć jego samolot wbił się w beton i rozbił na drobny mak, on wyszedł z kabiny pilota o własnych siłach!

Aż 15 tys. fanów podniebnych akrobacji przybyło na airshow do brytyjskiego Shoreham. Najodważniejsi piloci ze wszystkich zakątków kraju zachwycali powietrznymi popisami.

A gdy za sterami swego Swift S-1 zasiadł sławny pilot Mike Newman (35 l.), oklaskom nie było końca.

Nagle jego samolot zaczął pikować pionowo w kierunku ziemi. W ciągu paru sekund Newman zrozumiał, że nie zapanuje nad maszyną. Nie było czasu na ratunek.

Przeczytaj koniecznie: Zarżnął śpiącą żonę i dzieci

Samolot z hukiem wbił się w płytę lotniska. Oczom przerażonych ludzi ukazały się zmiażdżony dziób, złamane skrzydło i... pilot, który o własnych siłach wydostawał się z kabiny!

W szpitalu okazało się, że Newman ma uszkodzone tylko 3 kręgi. Po kilku dniach powinien opuścić szpital.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki