Wypadek czy zamach na królową? (video)

2009-04-30 16:04

Szaleniec staranował samochodem bariery ochronne i wjechał w tłum witający holenderską królową. Cztery osoby zginęły, co najmniej 14 kolejnych zostało rannych. Od razu pojawiły się spekulacje, czy to tragiczny wypadek czy może zamach na życie koronowanej głowy.

Cała tragedia rozegrała się na ulicach miejscowości Apeldoorn podczas obchodów Święta Królowej w Holandii. Podczas przejazdu autobusu rodziny królewskiej pędzący samochód staranował barierki ochronne, wjechał w tłum i zatrzymał się na pobliskim pomniku. Całe zdarzenie uchwyciły kamery telewizyjne:

Nie wiadomo, kim jest mężczyzna, ani dlaczego wjechał w tłum gapiów. Policja nie podaje żadnych szczegółów, dlatego w mediach pojawiają się różne niepotwierdzone informacje. Wedłuch pierwszych doniesień, na miejscu zginęły cztery potrącone osoby.

Rodzina królewska podróżująca autobusem w konwoju widziała moment wypadku. Po całym zdarzeniu odwołano odchody Dnia Królowej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki