Zaginął i zmarł w lesie

2018-05-14 2:00

Poszukiwano go przez tydzień. Niestety, finał jest tragiczny. Nauczyciel muzyki, 46-letni Keith Johnson, został znaleziony martwy w lesie w Shandaken, w Ulster County w stanie Nowy Jork.

Jak podała w sobotę policja, dokładne przyczyny zgonu poda lekarz sądowy. Mężczyzna, który regularnie uprawiał biegi i wspinaczki, został znaleziony w lesie. Był wyziębiony. Wcześniej poszukujący go policjanci znaleźli jego samochód ok. 48 mil, gdzie później znaleźli jego ciało. Lekarzom nie udało się uratować mu życia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki