To mogło skończyć się tragedią. Agencja Reutera, powołując się na informacje od lokalnej policji, donosi o koszmarnym incydencie, do jakiego doszło w minioną niedzielę, 6 lipca, w Niemczech, a dokładniej na terenie malowniczego zamku Neuschwanstein, położonego w Alpach przy granicy z Austrią, który jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Niemczech. Jedna z kobiet, odwiedzająca zabytek tego upalnego dnia, do szafki w szatni schowała dziecięcy wózek, a potem także... swojego psa.
Zamknęła psa w szafce i poszła zwiedzać zamek
Wszystko widzieli inni zwiedzający i od razu zareagowali. Próbowali powstrzymać kobietę, ta jednak zamknęła zwierzę w schowku i poszła zwiedzać zamek. Turyści od razu powiadomili o wszystkim pracowników ochrony zabytku, a ci bezzwłocznie interweniowali i uwolnili psa z opresji. "Pies był wystraszony i wycieńczony, ale na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń" - przekazano w komunikacie policji, która została wezwana na miejsce.
Kobieta zostanie ukarana za znęcanie się nad psem?
"Policja nie podała, jakiej rasy był pies, ale stwierdziła, że był średniej wielkości i mierzył około 60 cm. Śledczy poinformowali o wszczęciu postępowania karnego przeciwko właścicielce zwierzęcia, podejrzanej o złamanie niemieckiej ustawy o ochronie zwierząt" - podaje Reuters.