Hołownia o wyjściu z koalicji
Szymon Hołownia, kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta, był pytany w Radiu ZET, czy po wyborach prezydenckich może doprowadzić do rozpadu rządzącej koalicji. Polityk odpowiedział, że nie, przy okazji zaznaczając, że Polska 2050 faktycznie może wyjść z rządu, jeśli nie zostanie przyjęta ustawa o asystencji osobistej. - Nie ma większości bez Polski 2050, mamy 32 posłów. Do wyjścia z koalicji ma dojść wtedy, gdy nie będzie przyjęta ustawa o asystencji osobistej. Kto torpeduje prace nad ustawą? - To nie jest kwestia torpedowania. Myślę, że to kwestia opóźniania pewnych procesów czy nieprzykładania właściwej wagi. Dziś rano minister Krasoń raportował, że proces ruszył. Zastrzeżeń Ministerstwa Finansów jest coraz mniej - powiedział marszałek Sejmu. - Ustawa o asystencji osobistej powinna być jednym z naszych priorytetów - powiedział lider Polski 2050.
Polska wyśle żołnierzy na Ukrainę?
Marszałek Sejmu był dziś również pytany o słowa gen. Kellogga, który stwierdził, że na Ukrainę mogą trafić wojska brytyjskie, francuskie, niemieckie oraz polskie. - USA są naszym partnerem, słuchamy ich głosu bardzo poważnie, natomiast wojska polskie nie będą przemieszczane na Ukrainę. My mamy do ochrony naszą granicę z Rosją i Białorusią. Mamy potężne zadania logistyczne, ponieważ obsługujemy 90 proc. ruchu pomocowego, który idzie na Ukrainę - powiedział marszałek Sejmu.
Szymon Hołownia odniósł się również do sytuacji, gdyby to Rafał Trzaskowski został prezydentem Polski. Zdaniem lidera Polski 2050, nie byłoby to rozwiązanie dobre dla Polski. - Myślę, że zawsze jak jest samowładza jednej partii, to jest to dla Polski zły scenariusz. Jeżeli będzie tak, że będzie prezydent z PO, premier z PO i że jeżeli pewnie wymienią wtedy też marszałka i wcale nie jestem pewien, czy na tego z Lewicy… Jak się idzie za ciosem, to się czasami w polityce idzie za ciosem i to oznacza, że PiS i Konfederacja będą miały bardzo duże wygranie w 2027 roku - ocenił.
ZOBACZ GALERIĘ: Audycje komitetów wyborczych
