Najnowszy sondaż prezydencki
Karol Nawrocki, kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, zaczął poczynać sobie coraz lepiej w kampanii prezydenckiej. Dobrze wypadał w debatach, wywiady z nim były bardzo popularne w sieci, a sondaże coraz bardziej łaskawe. Wszystko zmieniło się jednak po publikacji Onetu, który opisał w jaki sposób szef IPN stał się właścicielem (zgodnie z oświadczeniem majątkowym) kawalerki w Gdańsku, poprzednio należącej do pana Jerzego. Kandydat PiS się tłumaczył, ale jego słowa najwyraźniej nie przekonały Polaków. Najnowszy sondaż przygotowany na zlecenie Wirtualnej Polski przynosi kiepskie wieści dla Karola Nawrockiego. Gdyby wybory odbywały się teraz, wyniki przedstawiałyby się następująco:
Rafał Trzaskowski - 33,2 proc.
Karol Nawrocki - 23,2 proc.
Sławomir Mentzen - 13,6 proc.
Szymon Hołownia - 7,5 proc.
Magdalena Biejat - 6,1 proc.
Adrian Zandberg - 3,7 proc.
Grzegorz Braun - 3,5 proc.
Krzysztof Stanowski - 1,6 proc.
Marek Jakubiak - 1,2 proc.
Pozostali - 1,2 proc.
Nie wiem - 5,2 proc.
Druga tura. Sondaż
Sondaż zawierał również pytanie o drugą turę wyborów. Gdyby spotkali się w niej Rafał Trzaskowski oraz Karol Nawrocki, to kandydat Koalicji Obywatelskiej wygrałby zdecydowanie. Oddanie na niego głosu deklaruje 54,8 procent wyborców, na kandydata popieranego przez PiS - 37,1 procent wyborców. Sondaż został przeprowadzony 7 maja, już po ujawnieniu sprawy kawalerki Karola Nawrockiego.
Kawalerka Karola Nawrockiego
Sprawa mieszkania kandydata na prezydenta popieranego przez PiS to pokłosie publikacji portalu Onet, który ujawnił, że wbrew wcześniejszej deklaracji Nawrocki nie jest właścicielem jednego, a dwóch mieszkań. Poza mieszkaniem w Gdańsku, w którym mieszka z rodziną, posiada w Gdańsku również kawalerkę. Kilka dni później portal podał, że w 2017 roku Jerzy Ż. - ówczesny właściciel kawalerki - przekazał ją Nawrockiemu i jego żonie w zamian za opiekę i utrzymanie, czyli na zasadzie umowy dożywocia, jednak mężczyzna trafił do domu opieki społecznej. W odpowiedzi na to Nawrocki opublikował w internecie złożone przez niego jako prezesa IPN oświadczenie majątkowe, w którym wymienił dwa mieszkania własnościowe, które posiada z żoną, oraz 50-procentowy udział w mieszkaniu jego żyjącej matki.
