Adam Niedzielski

i

Autor: Andrzej Bęben

Pracujesz i masz ponad 40 lat? Obowiązkowa kolonoskopia do medycyny pracy?!

2022-04-25 18:24

Minister zdrowia dr Adam Niedzielski podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego wystąpił (25 kwietnia) - w panelu poświęconym ochronie zdrowia - z oświadczeniem odnoszącym się do reformowania systemu ochrony zdrowia. Ma on być „odpornym” na wyzwania, nie tylko w rodzaju epidemii choroby zakaźnej. W tej polityce resort stawia m.in. na profilaktykę zdrowotną. Skoro nie ma chętnych do korzystania z dobrowolnych rozwiązań w tej kwestii, będą one niedobrowolne.

Zapewne szef resortu zdrowia wyciągnął wnioski z przebiegu realizacji Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19. U nas – w przeciwieństwie do wielu innych państw, nie tylko europejskich – nie wprowadzono instrumentów „skłaniających” do szczepienia się. Sugestie epidemiologów, by wprowadzić taki obowiązek rząd wziął po uwagę i tyle. Nie wprowadzono także obowiązkowej certyfikacji (zaświadczeniami o szczepieniach) dla umożliwienia korzystania z dobrodziejstw cywilizacji, np. restauracji, kin lub tp. Jaki ma to związek z profilaktyką zdrowotną. A ma, dokładniej rzecz biorąc z programem powszechnych i kompleksowych badań (darmowych) dla społeczeństwa w wieku 40+. Delikatnie sumując, co przyznał minister Niedzielski, ten program nie spotkał się z takim zainteresowaniem, na jaki liczył rząd.

W Katowicach ogłosił, że rząd pracuje nad „przeformatowaniem” tego profilaktycznego programu. Na czym ma to polegać? Szczegółów minister Niedzielski nie podał. Poza tym, że skoro profilaktyka zdrowotna, to rzecz podstawowa w ochronie zdrowia, a społeczeństwo nie chce z niej korzystać dobrowolnie, to trzeba będzie to działanie połączyć z rodzajem przymusu. Wychodzi na to, że rząd pracuje nad takim rozwiązaniem, by jakiś pakiet badań kontrolnych był powiązany z medycyną pracy. A to oznaczałoby, że by dostać „dopuszczenie” w grupie wiekowej 40+ do wykonywania pracy, trzeba będzie wykonać zestaw innych badań profilaktycznych. Np. kolonoskopię (głównie u mężczyzn) czy mammografię (u kobiet). O tym, co rząd postanowi w sprawie „przeformatowania” programu „Profilaktyka 40 Plus” będzie „wkrótce” wiadomo.

Resort i rząd stawiają na stworzenie „odpornego systemu opieki zdrowotnej”. Pandemia wykazała, że odporny on nie jest. Choć z drugiej strony wykazała, że takie nadzwyczajne działania można finansować nie ze składek wpływających do budżetu NFZ, ale z funduszy specjalnych – covidowego i jak teraz to się dzieje – z pomocy dla uchodźców z Ukrainy (300 mln zł oszacowano miesięczny koszt zapewnienia opieki medycznej dla uciekinierów). Złośliwcy pewnie powiedzieliby, że to wszystko jedno z której szuflady finansuje się świadczenia medyczne, ale zarządzający placówkami ochrony zdrowia pewnie nie podzieliliby takiej narracji. A teraz w skrócie o polityce „uodparniania” systemu ochrony zdrowia. W skrócie, bo pewnie wkrótce minister zdrowia przedstawi więcej szczegółów w tym temacie. Wskazał w Katowicach na trzy filary, na których ma się owa polityka, a ściślej jej realizacja, opierać. Pierwszy – finanse. Tu dr Niedzielski jest optymistą, bo na „zdrowie” rząd ma przeznaczyć już nie 6, ale 7 proc. PKB. Drugi filar – gwarancje płacowe dla kadry medycznej. Chodzi o minimalne wynagrodzenia, oblizane wg średniej krajowej, zmieniającej się co jakiś czas. Trzeci – digitalizacja systemu, wprowadzenie na szerszą skalę teleopieki medycznej i telemonitoringu (prosił, by nie utożsamiać tego z tzw. teleporadami).

W kwestii tego zasadniczego filaru – finansowania – Adam Niedzielski podkreślił, że rozszerzona będzie „pewna dywersyfikacja finansowania”. Chodzi o pozyskiwanie pieniędzy nie ze zwiększania wysokości składek, ale z wprowadzania na pewne towary konsumpcyjne opłat, czytaj: podatków. Jako rozwiązanie, które okazało się skutecznym wymienił tzw. opłatę cukrową. Nie dość, że do budżetu MZ wpłynęły dodatkowe pieniądze, to wskutek wprowadzenia tego opodatkowanie spadła konsumpcja napojów słodzonych o 30 proc. A to już jest efekt profilaktyczny, bo wiadomo – cukier równa się biała śmierć. – To otwarcie pewnej ścieżki, gdzie mogą pojawiać się kolejne opłaty prozdrowotne kształtujące też wzorce konsumenckie – zapowiedział szef resortu zdrowia. I na koniec, co minister zaznaczył na początku kilkunastominutowej mowy: „Pandemia jeszcze się nie skończyła”….

Sonda
Jak oceniasz posiłki w polskich szpitalach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze artykuły