W Polsce 80% zachorowań na ten nowotwór występuje po 50. r.ż., jednak coraz częściej rak piersi dotyka także młodsze kobiety, które zakładają rodziny, myślą o ciąży, są matkami małych dzieci, pracują, angażują się społecznie. Niestety, oprócz liczby zdiagnozowanych kobiet, rośnie także śmiertelność z powodu raka piersi. Dużą szansą na zmianę tego trendu jest skoordynowany system leczenia raka piersi w tzw. breast cancer unitach, ale też inwestycja w innowacyjne leki dla chorych na wczesnego i zaawansowanego raka piersi, które od września znalazły się na liście leków refundowanych i czekają na udostępnienie ich chorym, a także oczekiwanie na nowe rozwiązania medyczne dla tych pacjentek, które dzisiaj nie mają żadnej opcji terapeutycznej.
Czas ma znaczenie
W większości nowotworów wykrycie choroby we wczesnym stadium pozwala na jego całkowite wyleczenie. W przypadku raka piersi o podtypie HER2-dodatnim, który dotyka 20-25% chorych, czas ma szczególne znaczenie. To podtyp bardzo agresywny, który szybko się rozwija i daje przerzuty do innych narządów. Dlatego ważne jest, aby rozpocząć leczenie w możliwie najkrótszym czasie od diagnozy.
Do niedawna standardem było szybkie wdrożenie leczenia chirurgicznego. Jednak od kilku lat w wielu krajach Unii Europejskiej pacjentki z wczesnym HER2-dodatnim rakiem piersi, jeszcze przed wycięciem guza, otrzymują tzw. leczenie neoadjuwantowe (przedoperacyjne), którego celem jest zmniejszenie guza, co pozwala ocalić pierś przed amputacją (tzw. operacja oszczędzająca) lub ograniczyć ingerencję chirurgiczną i z tym związane powikłania.
W Polsce pacjentki z terapii neoadjuwantowej mogą korzystać od 2016 r., a od września doczekały się aktualnego standardu światowego leczenia, tzw. „podwójnej blokady”, która zwiększa szansę na wyleczenie. W przypadku wczesnego raka piersi, dzięki podaniu „podwójnej blokady”, możemy uzyskać tzw. całkowitą odpowiedź patomorfologiczną (w skrócie pCR), zanim jeszcze dojdzie do operacji. Co to znaczy? Że w bardzo precyzyjnym badaniu stwierdza się brak jakichkolwiek komórek nowotworowych w organizmie chorej! To wynik, na który czeka każda pacjentka, bo wynik ten oznacza dla niej życie. Warto w momencie diagnozy spytać lekarza o możliwość otrzymania takiej terapii. W Polsce wciąż leczenie przedoperacyjne, mimo swojej skuteczności, jest stosowane u zbyt niskiego odestka chorych w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej. Wdrożenie tego typu leczenia pozwala poprawić rokowanie i zwiększa szansę na całkowite wyleczenie
Naturalnym mechanizmem obronnym każdej chorej jest chęć natychmiastowego pozbycia się guza, postawa - „wytnijcie mi go jak najszybciej”. Warto zaczekać, pozwolić zadziałać tzw. podwójnej blokadzie i dopiero wyciąć guz, to zwiększa szanse na zwycięstwo nad rakiem. Z reguły leczenie przedoperacyjne trwa ok. 18. tygodni.
O kampanii
Kampania „Wylecz raka piersi HER2+” została stworzona dla kobiet, które, usłyszały diagnozę wczesny HER2-dodatni rak piersi. Jej celem jest wsparcie kobiet z tym typem nowotworu - edukacja i informacja w tym trudnym czasie, zaraz po diagnozie. Organizatorami kampanii są: Federacja Stowarzyszeń Amazonki, Fundacja Onkocafe oraz Polskie Amazonki Ruch Społeczny. W ramach kampanii została uruchomiona strona internetowa www.wyleczrakapiersi.pl, gdzie chore i ich bliscy znajdą przydatne informacje dotyczące nie tylko samej choroby, ale również diagnostyki i komunikacji, odbywają się warsztaty dla pacjentek, działa też profil na FB –Wylecz raka piersi HER2+