Mam dosyć kosy, kupuję podkaszarkę

2010-05-13 2:10

Stanisław Jaworowski (87 l.) z Supraśla (woj. podlaskie) przez całe życie używał kosy, by pozbywać się zarastającej jego obejście trawy. Ale teraz strudzony życiem emeryt nie ma już tyle siły, by wymachiwać ciężkim narzędziem.

Dlatego pan Staszek podjął decyzję o zakupie podkaszarki. - Z taką tradycyjną kosą jest sporo problemów. Najpierw trzeba młotkiem porządnie wyklepać ostrze i wyostrzyć osełką. A przy ostrzeniu trzeba bardzo uważać, aby nie poucinać sobie palców. Samo koszenie też nie jest łatwą sprawą - mówi emeryt i dodaje: - Na szczęście dzisiaj koszenie może być łatwiejsze. Wystarczy przecież kupić niedrogą podkaszarkę. Z takim sprzętem poradzi sobie nawet ktoś w moim wieku - zapewnia pan Stanisław.

NARZĘDZIA OGRODNICZE MECHANICZNE - sprawdź i wybierz na Tuznajdziesz.pl>>>

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki