Tomasz Karolak żąda 1000 złotych za minutę pracy

2012-06-27 14:48

Tomasz Karolak (41 l.) to bez wątpienia gwiazda pierwszego formatu. Nie ma się więc co dziwić, że się niezwykle ceni. Ostatnio jego stawki sięgnęły 1000 zł za minutę prowadzenia imprezy!

Chałturki były, są i zawsze będą. Dla większości celebrytów to jedno z poważ- niejszych źródeł utrzymania. Otwarcia centrów handlowych, poprowadzenie kolejnej konferencji czy też koncertu. Prezenter zawsze jest potrzebny - choćby dla podniesienia rangi przedsięwzięcia.

Aktorzy często korzystają z takich fuch. Nic więc dziwnego, że Tomasz Karolak też. I to mimo iż został szefem teatru Imka. Kasa jest zawsze potrzebna. Praca w kulturze to skarbonka bez dna, a w dodatku aktor ma drogie hobby - samochody i podróże. No i dorastająca córka Lenka (5 l.), oczko w głowie tatusia. To wszystko kosztuje.

Nic więc dziwnego, że Tomasz zażądał ostatnio 15 tys. zł za poprowadzenie koncertu. W sumie na scenie byłby jakieś 15 minut. Jak ktoś chce prestiżu - musi płacić!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki