Cała prawda o facetach - PRZECZYTAJ, JAK doprowadzić go DO GRANIC ROZKOSZY

2011-05-10 8:00

Wydaje ci się, że mężczyzna to stworzenie niezbyt skomplikowane, łatwe w obsłudze? Że ich jedynym marzeniem jest wykonanie kilkunastu (nawet nie kilkudziesięciu) ruchów frykcyjnych, zakończonych wytryskiem? Otóż nie. Przekonaj się, co, być może także twój partner, chciałby, abyś z nim robiła:

Nie czekaj, aż się sam rozbiorę. Zrób to za mnie, powoli, zmysłowo, każdą część garderoby ściągaj ze mnie ustami. Zanim dobierzesz się do mojego penisa, ssij mocno mój palec wskazujący. Niech to będzie zapowiedzią ekscytującego ciągu dalszego. Najpierw weź do ust kostkę lodu, a potem mojego najlepszego przyjaciela. To połączenie ciepła twoich ust i zimna lodu przyprawi mnie o rozkoszne dreszcze. Pieść moje sutki opuszkami palców, zwilżonymi wcześniej twoją śliną. Gryź je, ssij, podszczypuj. Jak już poczujesz się wilgotna z podniecenia, przylgnij do mnie i ocieraj się swoją wilgocią o moje udo.

Kiedy pieścisz mnie oralnie, to rób to na zmianę czubkiem i całą powierzchnią języka, omiatając nim mojego penisa z każdej strony.

Nasmaruj mnie i siebie olejkiem lub oliwką dla dzieci, a potem przytul się do mnie maksymalną powierzchnią swego ciała i mocno, mocno pocieraj. Przeciągaj wilgotnym palcem po miejscu między moim kroczem a odbytem. Zrób tak kilka razy, a będę skakał do góry z rozkoszy. Rób to na moich oczach - dotykaj się tak, jakbyś chciała, żebym ja to robił. Przedtem pośliń swoje palce, to też zrób na moich oczach. I nie kryj swoich emocji. Jak nie możesz się powstrzymać od krzyku, krzycz. Twoje reakcje mnie bardzo podniecają. Graj na moim penisie wszystkimi palcami, przebiegaj po nim szybciutko, z dołu do góry, z góry do dołu, jakbyś robiła to w takt jakiejś muzyki. Nadziewaj się na mojego penisa nie tylko swoją dziurką, ale każdą inną częścią swojego ślicznego ciała. Pieść nim swoją twarz, szyję, sutki, wnętrza swoich ud.

Przeczytaj koniecznie: Gdzie pieścić penisa? Czy prezerwatywa może go POWIĘKSZYĆ? Nasza ekspert radzi!

Zawiąż mi oczy, zwiąż mi ręce i rób ze mną, na co tylko ci przyjdzie ochota. Teraz chcę być twoim niewolnikiem. Jak się całujemy, przygryzaj moją dolną wargę, czubkiem języka uderzaj w moje zęby. Niech twój język szaleje w moich ustach, niech penetruje każdy ich zakątek.

W trakcie stosunku co jakiś czas przejeżdżaj paznokciami po mojej skórze, nie żałując siły. Czasami lubię takie mocniejsze doznania. A jak za bardzo zaboli, to nie omieszkam ci tego zasygnalizować. Mów do mnie różne sprośności, mów, żebym cię kochał do utraty tchu. To mnie szalenie podnieca. A przede wszystkim - bądź aktywna i pozbądź się wszelkich zahamowań kiedy ze mną jesteś.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki