Podwodna solówka

2008-11-07 3:24

Zanim zaprosisz do zabawy partnera, sama poznaj erotyczną mapę swego ciała.

Pani Bożeno!
Czy to możliwe, żeby nigdy nie mieć orgazmu? Jestem w stałym związku od kilkunastu lat, uprawiamy ze sobą seks tak od przypadku do przypadku, właściwie nie powinnam narzekać, jest poprawnie, mój partner nawet bardzo się stara. Co z tego, kiedy ja nie odczuwam żadnych motylków w brzuchu? I jeszcze jedno: gdzie powinny być te jakieś tam punkty erogenne? Bo może ja ich po prostu nie mam i to dlatego z tym orgazmem mam kłopot.
(Beta)

Punkty erogenne, inaczej erogenne strefy, to miejsca, których dotykanie wywołuje podniecenie seksualne. Znajdują się na ciele każdego człowieka. Poza tymi, które u każdego występują w tych samych miejscach (narządy płciowe i ich okolice), inne mają charakter indywidualny i mogą być rozmieszczone w różny sposób. Mogą się też zmieniać w zależności od partnera, sytuacji, wieku, stanu zdrowia itp.

Wrażliwość zmysłową, a więc punkty erogenne, można namierzyć i uaktywnić dzięki prostym ćwiczeniom. Doskonale nadaje się do tego wanna pełna wody wzbogaconej ulubionym olejkiem aromatycznym.

A oto krok po kroku, jak uruchomić zmysłowe punkty i otworzyć się na orgazm.

Zanurz się w ciepłej wodzie i przez kilka minut nie rób nic, tylko spokojnie, głęboko oddychaj. To sprawi, że twoje mięśnie się rozluźnią, a ciało stanie się wrażliwsze na bodźce. A i ty sama będziesz mieć mniej oporów przed pieszczotami własnego ciała.

Zacznij pieścić wewnętrzne strony ud, okrężnymi ruchami dwóch palców, wskazującego i środkowego. Przesuwaj dłonie powoli w górę, pieść brzuch, leciutko go ugniatając, ale tak, aby nie rozciągać skóry. Zatrzymaj się na dłużej przy pępku. Przesuń dłonie jeszcze wyżej, na piersi. Namydl opuszki palców. Najpierw okrążaj nimi sutki, potem delikatnie przyszczypuj.

Wróć do dolnych rejonów. Całą dłonią masuj wzgórek łonowy, potem rób to dwoma palcami, środkowym i wskazującym. Następnie jednym palcem, wskazującym, wsuń się między wargi sromowe i odnajdź swój „guziczek”, czyli łechtaczkę. A teraz zajmij się „guziczkiem”. Postukaj go delikatnie palcem, pociągnij, przeciągnij dwoma palcami w pionie i w poziomie. Przejdź z powrotem na wargi sromowe, wypisuj na nich ósemki albo literki, albo po prostu kręć jakieś wzorki. Tak samo możesz rysować na samej łechtaczce. Dobrze, jak będziesz to robić, obejmując palcami jednocześnie wargi mniejsze.

Dwoma złączonymi palcami przejedź dość szybkim ruchem do miejsca między sromem a odbytem i masuj je  przez kilka sekund.

Na koniec ponownie przenieś się palcem wskazującym na koniuszek łechtaczki i „potargaj” ją delikatnie we wszystkich kierunkach.

To wszystko możesz robić za pomocą gąbki. Z pewnością w trakcie tych ćwiczeń  nieraz jękniesz z rozkoszy. I o to chodzi. W ten sposób twoje ciało da ci znak, które punkty są szczególnie wrażliwe. I teraz już nie musisz nic więcej robić, tylko zaprosić do zabawy swojego partnera.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki