Jesień w rytmie czacza

2008-11-29 7:00

Wraz z przyjściem jesieni coraz mniej nam się chce. Ziąb na dworze i szybko zapadający zmrok nie zachęcają do opuszczania domu. Nie poddawaj się jednak takim nastrojom. Zamiast kisić się przed telewizorem, idź... potańczyć.

Taniec jest dobry na wszystko. Najczęściej to właśnie w okresie jesienno-zimowym nabieramy ciała. I kiedy przychodzi wiosna, dochodzimy do wniosku, że nie mieścimy się w wiosenne ciuchy. Dlatego warto spędzić ten zimny okres w stylu tańczącym. Dzięki temu nie zaśniedziejemy, spalimy dodatkowe kalorie i nie przybędzie nam dodatkowych kilogramów.

Gorące rytmy

Sukces "Tańca z gwiazdami" spowodował, że na terenie Polski powstało wiele nowych szkół tańca. Niektóre z nich są firmowane nazwiskami gwiazd srebrnego ekranu, które zabłysły podczas telewizyjnego tanecznego show.

Niezmiennie od lat powodzeniem cieszą się tańce latynoskie. Kojarzą się nam one z seksapilem, a jednocześnie przynoszą nam słońce z Ameryki Południowej. Naprzeciw tym zainteresowaniom wychodzi wiele klubów, które często jeden z wieczorów w tygodniu poświęcają jakiemuś konkretnemu tańcowi (ostatnio bardzo modna stała się salsa). Tego typu imprezy oferują w Warszawie m.in. klub Tygmont czy Centralny Basen Artystyczny.

Zanim jednak zaczniemy brylować na parkiecie, trzeba się tańca nauczyć. A szkoły są praktycznie na każdym kroku. Nie trzeba mieć też partnerki, bo w szkole się ją znajdzie. W o wiele gorszej sytuacji są panie. Zawsze bowiem jest niedobór mężczyzn. Dlatego kobiety szukanie odpowiedniej szkoły tańca powinny połączyć z poszukiwaniami partnera.

Zmysłowe tango

Tańcem, który można polecić np. małżeństwom, jest tango. To prosty, ale jednocześnie niezwykle zmysłowy taniec. Niestety, nie da się go tańczyć w pojedynkę. W Warszawie jest dość spora liczba fanatycznych wręcz miłośników tego tańca. Niegdyś można ich było w ciepłe wieczory spotkać na placu Piłsudskiego.

Obecnie chyba najsłynniejszym miejscem, gdzie tańczy się tango, jest miejsce o intrygującej nazwie Złota Milonga. Wejście znajduje się od strony Ogrodu Krasińskich. Można tam trafić każdego wieczoru niemal na ślepo. Jeżeli ktoś nie miał wcześniej kontaktu z tangiem, powinien najpierw tu przyjść i popatrzeć. Sunące w zmysłowym tańcu pary zachwycą każdego. Po takim rekonesansie można się dowiedzieć, kiedy odbywają się zajęcia dla początkujących.

Klimat flamenco

Słońce to nie tylko Ameryka Południowa. To także Hiszpania. A jak Hiszpania, to oczywiście flamenco. Nie jest to taniec dla każdego. Przy pierwszym kontakcie nieosłuchane ucho może przeżyć szok. To muzyka bardzo surowa, wykonywana głównie na gitarach, którym towarzyszy przeszywający swoją tragiczną nutą śpiew. Na zajęcia z tego rodzaju tańca nie można sobie po prostu pochodzić. Albo się w to wejdzie na całego, albo nie warto nawet próbować. Flamenco to cała filozofia, która towarzyszy tańcowi. Aby poczuć ten klimat, trzeba trochę zainwestować.

Sprawa prostsza jest w przypadku mężczyzn. To kwestia kupienia odpowiednich butów na obcasie. Reszta to po prostu czarna koszula i spodnie. O wiele więcej musi zainwestować kobieta. Do specyficznych butów dochodzi bowiem odpowiednia suknia. Trudno bowiem sobie wyobrazić kobietę tańczącą flamenco w spodniach.

Wśród młodzieży - zwłaszcza wśród chłopców - bardzo popularna stała się ostatnio brazylijska capoeira. To pochodząca z Brazylii niezwykła mieszanka tańca i sztuki walki. Warto ją polecić młodym ludziom. Dzięki temu będą mogli w ciekawy sposób pozbyć się nadmiaru energii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki