Przykazania dla zawałowca

2008-05-20 16:39

Uratowanie zawałowca – to sukces lekarzy. Dalej wszystko zależy od samego pacjenta. Wczesna rehabilitacja pozwala wrócić do normalnego życia. Niezbędne są jednak zmiany w dotychczasowym jego trybie.

Zdrowy, ale pacjent – tak mówią o zawałowcach lekarze. Oznacza to, że jeśli po zawale serca powrócimy do nawyków, które zaprowadziły nas na oddział kardiologii, szybko staniemy się znów pacjentami. Nie wiadomo tylko, czy kolejny raz dopisze nam szczęście.

By nie było takiej powtórki, w codziennym życiu musimy narzucić sobie pewne ograniczenia, bo zawał jest jak sublokator – niby nie przeszkadza, ale trzeba się liczyć z jego obecnością. Rygor, jaki musimy sobie narzucić po tzw. incydentach kardiologicznych, zależy od siły, z jaką choroba zaatakowała, zniszczeń, jakie uczyniła, oraz od ogólnej kondycji. Jeśli zawał nie był zbyt rozległy, możemy uważać się za szczęściarzy.

Patrz też: Gdy organizm się starzeje...

Po wyjściu ze szpitala mamy jednak kilka priorytetowych celów do osiągnięcia.

1. Odzyskać siły

Ten proces zaczyna się jeszcze w szpitalu, gdy pod okiem rehabilitanta uczymy się prawidłowo oddychać i ćwiczyć kolejne grupy mięśni. Takie same ćwiczenia wykonujemy w domu. Przez kilka pierwszych tygodni żyjemy jakby w zwolnionym tempie, więcej odpoczywamy, polegujemy, ale bez przesady. Przeżycie zawału nie musi oznaczać inwalidztwa.

Z czasem ćwiczymy coraz więcej i wykonujemy większość codziennych zajęć w normalnym tempie. Możemy się zapisać na basen, jeździć na rowerze. Dla serca korzystne są sporty wytrzymałościowe. Nie zapominamy też o śnie – 6–7 godzin dziennie powinno nas szybko postawić na nogi. Im bardziej uregulujemy swoje życie, tym szybciej odzyskamy dobrą formę.

2. Unikać stresu

To ważne z wielu powodów. Stres sam w sobie sprzyja chorobom układu krążenia. Gdy jesteśmy w tzw. dołku, często nie panujemy nad apetytem, sięgamy po papierosy lub alkohol. Utrzymujący się dłużej zły nastrój sprzyja depresji, a ta może wywołać kolejny zawał.

Im więcej optymizmu, radosnych chwil i mile spędzonego czasu, tym lepiej. Znajdźmy nowe lub rozwińmy stare hobby, spotykajmy się z ludźmi. Telewizor nie powinien być jedynym oknem na świat!

Więcej w poradnikzdrowie.pl

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki