Doktor Gojdź mocno odpowiada Terlikowskiemu: "Łatwo jest ci obrażać ludzi pod publiczkę pseudokatolików"

2016-08-10 16:09

Krzysztof Gojdź kontra Tomasz Terlikowski runda druga! Internetowa kłótnia chirurga plastycznego gwiazd i prawicowego publicysty wchodzi na kolejny poziom. Tym razem to Gojdź postanowił w ostrych słowach odnieść się do dziennikarza "świętszego niż papież"! Co mu odpisał?

Gojdź kontra Terlikowski

i

Autor: fotomontaż "SE" Krzysztof Gojdź, Tomasz Terlikowski

Jak informowaliśmy wcześniej, Tomasz Terlikowski postanowił odnieść się na portalu Fronda.pl do posta na Faceboouku zamieszczonego przez doktora Krzysztofa Gojdzia. Chirurg plastyczny opisał traumatyczną historię jednej ze swoich pacjentek, którą zgwałcił ojczym, zaszła w ciążę i dokonała aborcji. O podwójnej tragedii wciąż przypominały jej kawałki węgla, które na zawsze wbiły się jej w kolana podczas napaści seksualnej. Dlatego postanowiła zwrócić się o pomoc do Gojdzia. Zdruzgotany lekarz opisał na Facebooku cała historię i zwrócił się do żony Terlikowskiego z pytaniem, czy nadal uważa, że należy rodzić dzieci poczęte w wyniku gwałtu.

Zobacz: Gojdź prowokuje Terlikowską. Chirurg mówi o gwałcie

W obronę swojej żony i specyficznie rozumianej moralności stanął Tomasz Terlikowski, który na łamach portalu Fronda rozpoczął medialną wojenkę z Gojdziem. Publicysta stwierdził w swoim artykule, że aborcja to kolejny gwałt na kobiecie, a chirurgowi plastycznemu wytknął brak kultury osobistej.

Zobacz: Wojna Terlikowskiego z doktorem Gojdziem. Poszło o aborcję!

Doktor Gojdź nie pozostał bierny. Napisał na swoim Facebooku kolejny post, w którym próbuje przedstawić Terlikowskiemu swój punkt widzenia. - Dwa dni temu ponownie stanąłem w obronie gwałconych kobiet, aby miały prawo do wolności wyboru i aborcji - zaczął Gojdź. - Głos w tej sprawie zajął w imieniu swojej żony Tomasz Terlikowski. Bardzo dziękuję p. Tomku - dobrze, że taka dyskusja ma miejsce. Pod moim postem który odczytało ponad 500.000 ludzi, pojawiły się setki komentarzy. Przejrzyj proszę, co ludzie czują i uważają, spójrz na prawdziwy świat i prawdziwe dramaty ludzkie. Wyjdź poza swoje spokojne i na pewno wspaniałe, piękne życie rodzinne - czytamy we wpisie.

Zobacz: Małgorzata Terlikowska radzi zgwałconym kobietom: "Można dziecko oddać do adopcji"

Dalej robi się co raz bardziej gorąco. - Nie zabierajmy kobietom wolności wyboru w takich dramatach. Nie nazywaj mnie też fanatykiem aborcji zanim nie zapoznasz się z moim światopoglądem - pisze Gojdź. - Łatwo jest Tobie obrażać ludzi pod publiczkę pseudokatolików modlących się w niedzielę na mszy, a na co dzień opluwających i obrażających innych. Zmieńmy tę polską zawiść i nienawiść do innych, do wolności wyboru. Przez propagowanie miłości możemy więcej zdziałać i wyeliminować mowę nienawiści - słusznie radzi chirurg plastyczny.

Zarzucił też Terlikowskiemu, że w swoim artykule nie odpowiedział na kluczowy aspekt poprzedniego wpisu - pytanie, co fanatycy religijni pokroju Terlikowskiego, radzą kobietom, które są w sytuacji byłej pacjentki Gojdzia. Smutno też podsumował całą sprawę. - I na koniec: po moim publicznym wyrażeniu opinii, fanatycy podający się za katolików obrażają mnie, grożą i wyzywają nie przebierając w słowach. I to jest niestety prawdziwa Polska. Nie w takim kraju pragnę żyć... - czytamy na Facebooku.

Po czyjej stronie jesteście w tym konflikcie? Czy kobiety powinny rodzić dzieci poczęte w wyniku gwałtu? Czy to nie jest bestialstwo? Zapraszamy do naszej sondy!

Zobacz: Gojdź o Horodyńskiej: "Najpierw niech spojrzy na siebie, a potem krytykuje"!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki