Wideo
Pogoda
Quizy
Internetowy hejt dotyka bardzo wiele osób. Karolina Korwin Piotrowska w swoim artykule w Onet.pl przytacza przykłady obrzydliwego nękania w internecie, które skończyły się dla ofiar hejtu tragicznie. Wściekłość Korwin-Piotrowskiej, która również na co dzień spotyka się z obraźliwymi komentarzami na swój temat w Internecie, przebrała miarę gdy fala internetowego jadu wylała się na tragicznie zmarłego 9 letniego synka Filipa Chajzera. Dziennikarz o swojej wielkiej tragedii poinformował na Facebooku, dziękując za modlitwę i prosząc o uszanowanie prywatności w tych trudnych chwilach. Niestety oprócz wpisów wsparcia pod informacją o śmierci Maksa Chajzera pojawił się ogrom koszmarnie chamskich, obrzydliwych wpisów.
„Teraz ofiarą internetowego hejtu został zmarły tragicznie, zaledwie 9-letni syn Filipa Chajzera. Nie był osobą publiczną, gwiazdą, dziennikarzem czy celebrytą; był zwykłym małym chłopcem, synem znanego taty, który jechał ze swoim dziadkiem samochodem, a ich podróż skończyła się dla niego tragicznie. Filip napisał o tym na Facebooku i wtedy rozpętała się niespotykana fala hejtu. Bezkarnego, obrzydliwego, koszmarnie chamskiego, poniżej wszelkiego poziomu.” - napisała Karolina-Korwin Piotrowska w artykule.
„Nie wiem, co ci ludzie mają w głowach, nie wiem, co myślą, jeśli w ogóle czasem myślą, w co jednak wątpię. Wiem jedno: jestem tym przerażona. A co przeraża najbardziej to ich bezkarność i niemoc wymiaru sprawiedliwości oraz policji. A dzieją się rzeczy haniebne. Grupa debili i psychopatów, zakładając minimum po kilkanaście fałszywych kont na Facebooku dziennie wylewa bezkarnie szlam. I nikt nic nie może zrobić.” - pisze Korwin-Piotrowska nie przebierając w słowach.
Korwin-Piotrowska przejęta plagą agresji w internecie swoje wzywa polityków to zainteresowania się problemem, który narasta. „Czy nie jest moment, aby wreszcie politycy ruszyli swoje zadowolone tyłki i zrobili w tej sprawie cokolwiek, zanim będziemy regularnie, bo do tego to wszystko zmierza, czytać, że ktoś zabił się w wyniku internetowego hejtu???” - apeluje dziennikarka.
Podobne oburzenie na obrzydliwe wpisy po śmierci syna Filipa Chajzera wyraziła na Facebooku Dorota Zawadzka.
„Nie mogę pojąć, nie ogarniam, budzą się we mnie negatywne emocje, gdy czytam o hejcie w kierunku człowieka,który stracił w wypadku dziecko. Niepojęte! Potworom, którzy piszą te straszne rzeczy po prostu, po ludzku życzę by wróciło do nich to co wysyłają...” - napisała na Facebooku zawadzka. Ona również, apeluje, by w końcu zrobić coś z bezkarną agresją w sieci.„Administratorzy powinni obowiązkowo usuwać, blokować, a wcześniej namierzać IP i karać!” - proponuje Zawadzka.
Zobacz: Z Miley Cyrus coraz gorzej... Gwiazda Disneya wydaje fortunę na używki
Podcasty
Playlisty tematyczne
