Korwin Piotrowska o Dodzie: Silikon pod czaszką hula

2011-06-01 11:00

Karolina Korwin-Piotrowska (40 l.) choć nie przepada za Dodą (27 l.) i nie szczędzi jej krytyki, jest pełna uznania dla jej ciężkiej pracy. Dziennikarka zachwyciła się jej nowym albumem "7 pokus głównych", ale mimo pochwał dla wydawnictwa, nie odmówiła sobie ostrej docinki pod adresem piosenkarki: - Nadal uważam, że w wywiadach silikon pod czaszką hula - napisała w internecie.

No i mamy kolejną pozytywną opinię na temat krążka Rabczewskiej. Najpierw podziw wyraził były narzeczony piosenkarki, Adam Darski, a teraz kolej na następne znane osoby. Korwin-Piotrowska na facebookowym profilu wystawiła ocenę w sześciu odrębnych podpunktach. 

Patrz też: Nergal chwali album Dody: Jest kur***ko dobry! Mała, jesteś Wielka:)

"To nie jest moja muzyczna bajka. Nadal uważam, że w wywiadach silikon pod czaszką hula, ale:

1. Mamy oto jedyną w Polsce, poza Rodowicz, gwiazdę, która nie żałuje pieniędzy nie tylko na stroje i lekarzy medycyny estetycznej, ale i na profesjonalną produkcję muzyczną. Trochę płyt w życiu słuchałam i tu słychać jedno- to świetna produkcja muzyczna. Nikt się za kieszeń nie łapał. Dano sobie czas, pieniądze i komfort pracy. Dążono do perfekcji. W czasach, kiedy płyty robi się na kolanie, bo wiadomo, że i tak zarobi się na koncertach- chapeau bas!
2. To jedyne wydawnictwo całościowe- jest koncepcja, pomysł, może kontrowersyjny, jadący po estetycznej bandzie, ale jest to JAKIEŚ. Wkurza, zastanawia, nie pozostawia obojętnym.
3. Zdjęcia do płyty, może z wyjątkiem tego z penisem, który jest jednak porno- koszmarkiem, mogłyby być w światowej prasie, np. typu „W”. Robią wrażenie. Liczy się pomysł. W tym samym czasie Gaga wydaje jakieś próchno, którego nie daje się słuchać do końca, leci w dół na listach przebojów mimo, że Gaga lata w ciąży i w trumnie i z macicą. Doda nauczyła się, że samo szokowanie jest dobre na jeden strzał.
4. Żeby nie było za słodko- elfickie klimaty są dla 12-letnich dziewczynek. Ołtarzyki też. Doda powinna jeszcze popracować nad angielskim…
5. Ale na koniec- Edyta Górniak…hm..a kto to jest? Na miejscu EG zabrałabym się do roboty.
6. Kurcze, aż sama się sobie dziwię, że to napisałam….Ale cóż. Tak uważam - napisała na swoim profilu na portalu internetowym Karolina.

1. Mamy oto jedyną w Polsce, poza Rodowicz, gwiazdę, która nie żałuje pieniędzy nie tylko na stroje i lekarzy medycyny estetycznej, ale i na profesjonalną produkcję muzyczną. Trochę płyt w życiu słuchałam i tu słychać jedno- to świetna produkcja muzyczna. Nikt się za kieszeń nie łapał. Dano sobie czas, pieniądze i komfort pracy. Dążono do perfekcji. W czasach, kiedy płyty robi się na kolanie, bo wiadomo, że i tak zarobi się na koncertach- chapeau bas!

2. To jedyne wydawnictwo całościowe- jest koncepcja, pomysł, może kontrowersyjny, jadący po estetycznej bandzie, ale jest to JAKIEŚ. Wkurza, zastanawia, nie pozostawia obojętnym.

3. Zdjęcia do płyty, może z wyjątkiem tego z penisem, który jest jednak porno- koszmarkiem, mogłyby być w światowej prasie, np. typu „W”. Robią wrażenie. Liczy się pomysł. W tym samym czasie Gaga wydaje jakieś próchno, którego nie daje się słuchać do końca, leci w dół na listach przebojów mimo, że Gaga lata w ciąży i w trumnie i z macicą. Doda nauczyła się, że samo szokowanie jest dobre na jeden strzał.

4. Żeby nie było za słodko- elfickie klimaty są dla 12-letnich dziewczynek. Ołtarzyki też. Doda powinna jeszcze popracować nad angielskim…

5. Ale na koniec- Edyta Górniak…hm..a kto to jest? Na miejscu EG zabrałabym się do roboty.

6. Kurcze, aż sama się sobie dziwię, że to napisałam….Ale cóż. Tak uważam"

Zobacz koniecznie: Doda i 7 kontrowersyjnych okładek płyty "7 pokus głównych" ZDJĘCIA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki